Myslalam, ze dzisiaj Miloszek juz wroci do szkoly, ale jednak w niedziele po poludniu dostalam informacje, ze nie maja personelu do 16 grudnia i jego klasa wraca w srode. W sumie w dwojke w domu zawsze razniej, nie mam czasu na nude ;D Ciagle cos trzeba robic :-)
Dzisiaj lista moich ulubionych polskich koled i piosenek swiatecznych.
1. Gdy sliczna panna
2. Wsrod nocnej ciszy
3. Pojdzmy wszyscy do stajenki
4. Przybiezeli do Betlejem
5. Lulajze Jezuniu
Ogolnie rzecz biorac lubie bardzo duzo polskich koled :)
A jesli chodzi o piosenki swiateczne
Jest taki dzien
Pada snieg - Krzysztof Antkowiak
Radosc dzielenia
Koleda dwoch serce
Pada snieg, pada snieg dzwonia dzwonki san
Ding Dong
Ten zimowy czas
Zawsze albo podczas Wigilii albo po Wigilii ogladalismy w tv koledowanie z gwiazdami estrady. Probowalam spiewac, ale nikt nie chcial sluchac ;)
***
Dzisiaj absolutnie nie mam nastroju do tworzenia blogmasowej notki. Krzysiek ma miec operacje w srode i dzisiaj wieczorem juz dzwonili z NHS, ale nie mozna oddzwonic i teraz sie stresujemy, po co dzownili :( Oby tylko nie odwolac, bo mnie to czekanie wykonczy :/
Ja też lubię pastorałki i kolędy nasze polskie, ale ogółem piosenki świąteczne też.
OdpowiedzUsuńA nie musi robić testu na covid przed operacją? Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia .
Mial w niedziele i tez mi przyszlo do glowy, ze wynik pozytywny, tylko ze on absolutnie nie ma zadnych objawow. Nikt w domu nie ma.
UsuńDziekuje :) Powiedzmy, ze ogolnie jest zdrowy, musi tylko cos wyciac, zeby mozna bylo zyc spokojnie badz podjac dalsze leczenie, jesli jednak nie bedzie ok. Chociaz nie dopuszczam do siebie mysli, ze cos mu tam powaznego jest ...
Szczerze mowiac, to juz nie mialam glowy do wyszukiwania, bo wlasnie w trakcie pisania oni dzwonili. Operacja ma byc jutro, jak wynik pozytywny to przesuna, a my czekamy juz naprawde dlugo. Mial co prawda robione te sondy do gardla i stwierdzili, ze to nic powaznego, ale takie rzeczy wycinaja, bo tak jest po prostu bezpieczniej w przyszlosci. Tak jak pieprzyki czy myszki tez podobno sa niegrozne, ale tak dla pewnosci lepiej wyciac. Pozniej i tak to co wytna wysylaja do analizy i znow czekanie, czy nic zlego sie nie dzieje. A jednak im dluzej sie zwleka, tym wcale nie jest lepiej, poza tym takie zycie w stresie jest naprawde strasznie meczace. Krzysiek zawsze byl wesolym facetem, a przez to wszystko, stal sie bardzo nerwowy, ale co sie dziwic. Nie dosc, ze TO, to jeszcze praca go wkurza.
OdpowiedzUsuńDziekuje :) Trzymaj mocno te kciukasy :)