Zapraszam Was na haul zakupowy, w ktorym znajdziecie ubrania, dodatki, prezenty, spozywke, kosmetyki, cos na swieta i tak dalej, czyli jednym slowiem wielki MISZ MASZ ;-)
Ani na zdjeciach ani na filmikach nie ujelam wszystkiego, bo naprawde niemozliwoscia jest ogarniecie tego wszystkiego od razu, a pozniej zazwyczaj o czyms zapominam albo juz jest w uzyciu albo po prostu mi sie nie chce ;P
Troche ubran dla Dusi i dwie koszulki dla Krzyska chrzesniaka
Zbliza sie grudzien, a tym samym Swieta Bozego Narodzenia. Czas spedzony z rodzinka w cudownej atmosferze, przy akompaniamencie koled i zapachu pysznych potraw. Uwielbiam ten okres :-) Jak Boze Narodzenie to i choinka, a jak choinka to i prezenty :-)
Wrzucam Wam tutaj liste, ktora zawiera propozycje na gwiazdkowe prezenty dla mojej corki, ktora ma 8 lat. Moze i kogos z Was zainspiruje :-)
1. Crystal Laboratory - Science Museum - zestaw do zabawy z krysztalami firmy Clementoni. Podobne zestawy mozna kupic w Polsce.
A teraz cos dla wyznawcow szatana, czyli post halloween'owy :) Boo !
Na poczatek kilka zdjec, jakie udalo mi sie zrobic w roznych sklepach. W poprzednich latach rowniez pojawialy sie posty o tej tematyce, wiec zainteresowanych odsylam do etykiety HALLOWEEN ;-)
Postanowiłam podzielić projekt denko na dwie części. Pierwsza będzie dotyczyła kosmetyków, jakie używam do pielęgnacji moich dzieci, a wiec będą to kosmetyki przeznaczone dla niemowląt oraz dla starszych dzieci.
Tak sobie mysle, ze chyba rok temu w tym czasie juz w ciazy bylam, tylko o tym jeszcze nie wiedzialam :) A teraz moj najkochanszy synus lezy tuz obok mnie i sobie gada w najlepsze :-)
***
Dosyc dawno nie bylo u mnie zadnych haulow zakupowych, wiec czas najwyzszy to nadrobic. Niestety, ale wszystkich zdjec nie posiadam ani tez na filmikach nie ma wszystkiego, co kupilam przez te ostatnie miesiace, ale cos tam udalo mi sie Wam pokazac :-)
Zdecydowanie kieruje sie minimalizmem zakupowym od dluzszego czasu i calkiem dobrze mi to wychodzi, chociaz jak zwykle przy zakupach ubraniowych dla dzieci ciezko jest byc rozsadna ;) Ja tez mam szafe pelna ubran, ktore nijak do siebie pasuja i pozniej mam problem, co z czym polaczyc, zeby wygladac normalnie a nie jak papuga - co przez ostatnie lata mi sie podobalo :P
Jakis czas temu otrzymalam ankiete dotyczaca ciazy, porodu oraz opieki medycznej, ktora bylam otoczona ja i moje dziecko. Ankiete mozna wypelnic rowniez online badz telefonicznie ( mozna prosic o tlumacza ) , a jesli nie mamy ochoty jej w ogole wypelniac, to mozna odeslac ja w specjalnej ( dolaczonej ) kopercie i oni nie beda sie juz z nami wiecej kontaktowac.
Ciężko u mnie ostatnio z regularnym pisaniem, ponieważ mój synek to bardzo absorbujący facet jest i ciągle domaga się mojego towarzystwa i trzymania za paluszek, gdy zasypia. A jak w końcu zaśnie, to biorę się za porządki domowe i obiad i czasu na bloga niestety nie ma ... czasu ani sil, bo mam jeszcze inne blogi, które staram się prowadzić porządnie.
Dzisiejszy post związany będzie z moim synkiem, a dokładniej z jego pielęgnacją. Pokażę Wam filmik, w którym znajdziecie koszyk z jego kosmetykami.
Clitheroe to male urokliwe miasteczko lezace w sercu doliny Ribble. Najbardziej rzucajaca sie budowla sa ruiny zamku znajdujacego sie na wzgorzu, z ktorego rozposciera sie przepiekny widok na cala okolice.
Wczoraj powinnam zamiescic ostatni sierpniowy wpis, zgodnie z moja rozpiska '' post co dwa dni ". no ale nie wyszlo. Najpierw trening, pozniej sprzatanie, w miedzyczasie zajmowanie sie synkiem, pozniej szykowanie na wyjscie do miasta, biblioteka, troche shoppingow, powrot do domu, znow tulenie synka ( bo marudny facet z niego ), kapiel synka, kapiel Dusiaka, ogarniecie malucha do snu i czasu mi zabraklo ... czasu i sil, a pozniej to i komputer zostal przejety przez pana domu.
To tak w kwestii wyjasnienia.
A zatem rozpoczynam wrzesien oficjalnie postem o zakupach spozywczych :-)
Jak tak patrze na ta pelna siate wypchana pustymi opakowaniami po kosmetykach, to zaczyna mi sie robic slabo. Tak to jest jak ktos odklada tego rodzaju post na potem, a pozniej sie tego tyle nazbiera, ze ciezko to ogarnac :D ( bo sie nie chce :P ).
PIELEGNACJA
Cussons pure Pampering Sugar Candy 500 ml - kremowy zel pod prysznic ;
slodki cukierkowy zapach,
nie uczula,
nie podraznia,
dobrze myje cialo,
srednio wydajny
Timotei Golden Highlights 0% parabens - szampon do wlosow blond i rozjasnionych ( tak wiem, nie mam takich ),
zawiera rumianek w 100% z naturalnego ekstraktu,
bez parabenow,
wlosy sa po nim czyste i nawilzone
nie wiem jak dziala na jasne wlosy, ale moim ten kosmetyk odpowiadal
Garnier SkinActive Micellar Oil-infused cleansing water - plyn micelarny z mieszanka olejkow ( m.in. olejek arganowy ),
swietnie zmywa makijaz ( podobno nawet wodoodporny ) i oczyszcza skore,
sprawdza sie super jako tonik do twarzy,
zostawia skore nawilzona, miekka i przyjemna w dotyku,
nie przetluszcza jej ...
zdecydowanie wg mnie jest lepszy niz jego rozowa wersja i od pierwszej butelki to wlasnie wersja z olejkami jest moja ulubiona
Garnier Skin Naturals - duza i mini wersja rozowa tego produktu - klik
Avon Planet Spa Luxuriously Refining Overnight Facial Treatment - kremik do twarzy na noc z ektraktem z czarnego kawioru,
naprawde swietny w uzytkowaniu,
lekko szczypal w buzke,
mial perlowa barwe z lekkim polyskiem,
bardzo rzadki, ale wchlanial sie bez problemu,
zostawial skore nawilzona, miekka, troszke lepka, ale nie bylo to nieprzyjemne uczucie,
czulam, ze mojej cerze ten krem odpowiada ;
lubie produkty z serii Planet Spa
Superdrug Limited Editions Conditioner Pear Drops- odzywka do wlosow o zapachu gruszkowym,
przyjemny zapach,
gesta zolta konsystencja,
wydajny,
dobrze sie sprawdzal,
wygladzal wlosy i pozostawial je nawilzone
Alterra Naturkosmetik Haarkur - odzywka/maska do wlosow bez silikonow, ktora uwielbiam ponad wszystkie inne i wg mnie lepszej nie ma dla moich wlosow - jestem z niej w 100% zadowolona i polecam z calego serca KLIK
Feminine Wash ph Balanced Superdrug - plyn do higieny intymnej ze zrownowazonym ph,
wzbogacony ektraktem z rumianku i aloesu,
hypoalergiczny,
bez mydla,
dermatologicznie testowany,
wydajny,
skuteczny,
odswieza,
lagodzi podraznienia
CIEN bodycare Aloe Vera Handwash - antybakteryjne mydlo w plynie w opakowaniu z pompka,
z LIDL-a ,
nie wysusza rak,
wydajne i tanie
Cien soft make-up pads 140 szt. - bawelniane platki kosmetyczne do zmywania makijazu itd. itp. z Lidla,
tanie,
nie rozwarstwiaja sie,
delikatne,
nie podrazniaja skory
Avon Naturals Body Care - figowy zel pod prysznic,
bardzo przyjemny zapach.
nie podraznia,
nie uczula,
nie wysusza skory
Crest - pasta do zebow o smaku lagodnej miety,
bardzo dobra pasta,
naprawde delikatna, przyjemna,
nie szczypie w jezor,
dobrze sie pieni i super myje zeby,
jest tania i jestem z niej zadowolona,
zupelnie inna w smaku niz te, ktore do tej pory uzywalismy
Loreal Paris Hair Expertise - maska w spray'u zawierajaca botaniczne olejki,
odzywcza,
zawiera olejek z pestek moreli i olej rydzowy,
do splukiwania ...
na poczatku nie przeczytalam instrukcji i uzywalam to jako zwykly spray do suchych wlosow bez splukiwania i byl okropny, ale kiedy zaczelam go stosowac tak jak nalezy, czyli po szamponie i odzywce to naprawde sprawial, ze wlosy byly w lepszym stanie, miekkie, nawilzone, pachnace i przyjemne w dotyku
Skarpetki peelingujace Butterfly ( z ebay ) x 2 - swietne skarpetki, ktore dzialaja i peelinguja stopy,
sprawiaja, ze stopki sa miekkie, pozbawione starego naskorka - pisalam o nich tutaj
Garnier Ultimate Blends - trzy probeczki do pielegnacji wlosow :
serum, szampon i odzywka - pieknie pachna i wydaje mi sie, ze by sie sprawdzily na moich wlosach,
po ich zuzyciu naprawde czulam, ze sa nawilzone i przyjemne w dotyku
Extra Long Superdrug - wkladki higieniczne do majtek,
ogolnie nie mowie o takich produktach, ale te wkladki sprawdzaly sie u mnie super, gdy bylam w ciazy,
sa dlugie, cienkie,
dobrze sie kleja do bielizny,
zapewniaja dobra ochrone,
nie sa drogie,
polecam ciezarowkom
Palmolive Oriental Beauty x 2 - zel pod prysznic,
z olejkiem migdalowym i drzewem sandalowym,
piekny zapach,
a zel jak zel - myje dobrze, nie podraznia, nie uczula, zapewnia przyjemna kapiel czy tez prysznic
Avon Advance Techniques 360 nourishment - marokanski olejek arganowy do wlosow, moj HIT
Palmer's Cocoa Butter Formula x 2 - maselko do smarowania ciazowego brzuszka,
przeciw rozstepom,
wielu ludzi narzeka na jego zapach, a mi sie on bardzo podobal :P
zawiera wit E, kolagen, lawende ,
bez parabenow,
bardzo zbita konsystencja, ale produkt wydajny ( pomimo takiej malej wagi 15g ),
swietnie nawilzal moj brzuszek po kapieli,
rozstepow nie mialam na szczescie, wiec nie wiem, czy radzi sobie z nimi czy tez nie, ale jego uzywanie sprawialo mi przyjemnosc :-)
Creightons Frizz No More - serum do wlosow,
mial wygladzac i ujarzmiac roztrzepana fryzure,
niby ok, ale avonowy jest znacznie lepszy,
ten wlosy bardziej przetluszczal niz wygladzal, ale bardzo wydajny
Dairy Fun Bath & Shower Creamy Gel - truskawkowy, kremowy zel pod prysznic i plyn do kapieli,
ladnie pachnial truskawkami w jogurcie,
pienil sie i nie podraznial naszej skory ( uzywalam razem z corka ),
ale wiem od kolezanki, ktora ma AZS, ze ja strasznie uczulil, wiec radze uwazac
TRESemme - wygladzajaca maska do wlosow,
z witamina h i proteinami jedwabiu,
intensywnie wygladzajaca do wlosow suchych -
ciezko mi cos na jej temat powiedziec,
krzywdy nie zrobila, ale chyba tez nie zachwycila jakos szczegolnie, bo nie pamietam :D
Palmer's Cocoa Butter Formula - balsam do masazu na rozstepy,
z wit E, kolagenem i maslem shea,
przyjemny zapach,
dobrze nawilzal cialo,
dla kobiet ciezarnych,
jedyny minus to butelka - mala, twarda i ciezko bylo cos z niego pozniej wycisnac ( probka )
Nivea Daily Essentials - regenerujacy krem na noc, tez pisalam o nim TUTAJ
KOLOROWKA
Nivea Daily Essentials - krem na dzien z podkladem, o ktorym pisalam TUTAJ
Delia Cosmetics Aktywator - do henny do brwi -
sama henna daje rade, ale nie jest super trwala
MeMeMe Beat the Blues - rozswietlacz w szklanej buteleczce do aplikowania pedzelkiem,
skladajace sie z mieszanki naturalnych i organicznych olejkow,
w 100% biodegradowalne,
bez parabenow,
nieperfumowane,
hypoalergiczne
sprawdzily sie u nas bardzo dobrze,
niestety nie znalazlam ich nigdy wiecej w Boots
Bepanthen Nappy Care Ointment - mala 3.5g probka kremu na odparzenia dla maluszkow,
do codziennego uzytku,
pomaga w walce z pieluszkowym odparzeniem skory.
Znam produkty Bepanthem juz od kilku lat, bo i przy Nadii ich uzywalam ( ale raczej na moje popekane sutki niz na jej tylek ).
Produkt dobry, skuteczny i godny polecenia.
Oilatum Daily Junior Lotion - balsam do ciala dla dzieci starszych i niemowlat,
odpowiedni do codziennego uzytku,
bardzo dobry w przypadku egzemy,
nawilza sucha skore,
lagodzi i chroni skore podrazniona,
zapewnia nawadniane suchej skorze -
ja go uzywalam zarowna u siebie ( w ciazy ) jak i u Nadii ;
faktycznie ladnie nawilzal skore, ale ciezka sie wchlanial,
byl bardzo wydajny,
ale szczerze mowiac wydaje mi sie, ze on nie jest jakis wyjatkowy i za taka cene mozna kupic lepsze ( ja akurat ten kupilam w funciaku, zeby sprawdzic, czy naprawde jest taki wow jak go ludzie polecaja ).
Avon Naturals Kids - lawendowy balsam do ciala na dobranoc,
nie jest jakis super, ale nie podraznial skory Nadii,
Wakacje sprzyjaja spacerom, a spacery zakupom i w taki sposob troche tych nowosci kosmetyczno - ubraniowych sie w naszych szafach nazbieralo, ale procz tego trafily sie tez i ksiazki i gadzety do domu i artykuly niemowlece ... A zatem zapraszam na haul zakupowy totalnie misz-maszowy :-)
DO DOMU
Skrecany mop - KLIK - nasz ma inny kolor ( morski )
Stojacy zegarek z funkcja budzika do naszej sypialni z cyframi w 3D - KLIK
Pudelek do przechowywania zywnosci itp. nigdy za duzo, a przydaja sie rowniez dla K., ktory moze zapakowac sobie jedzenie do pracy. KLIK
W TK Maxx zakupilam koszyk do przechowywania kosmetykow pielegnacyjnych naszego synka. Mam tam wszystko, co mi potrzebne przy zmianie pieluszki oraz po kapieli.
Kupilam rowniez posciel z motywem londynskiego autobusu na podwojne lozku, na ktorym miela spac moja mama z mezem, ale w ostatecznosci oni spali na naszym, a my na tym podwojnym :-)
Zestaw 2-och pudelek na lunch wraz ze sztuccami kupilismy z mysla o Krzysku i jego zestawach sniadaniowo-obiadowych, ktore zabiera ze soba do pracy.
DLA NADII
Back to school, czyli niedlugo czas powrotu do obu szkol. W polskiej szkole Duska bedzie juz w 4-tej klasie i bedzie mogla pisac w zeszycie w jedna linie, wiec pozwolilam jej wybrac taki, ktory jej sie spodoba. Wybor byl dosc nieoczywisty jak na dziewczynke :D
Duska zostala rowniez obkupiona w szkolne ciuchy z oferty Lidla. W TK Maxx naciagnela mnie na wielka ksiege o Horrid Henry ( w Pl znanym jako Koszmarny Karolek ), w Primarku kupilam jej na promocji bluzke z dlugim rekawem oraz w cenie normalnej nowa pizamke z kotkami.
Drewniana maska lwa do wlasnorecznego udekorowania oraz kalendarz na sciane oraz podreczny na 2017 ze sklepu The Works. A tuz obok jeansy z Next kupione w SH, w B&M nasza mopsiara wziela sobie pojemnik na przechowywanie swoich skarbow, a w sklepie z uzywanymi ksiazkami znalazla cala serie Horrible Histories o Wielkiej Brytanii.
DLA MNIE
W Primarku kupilam dla siebie nowa rozowa pizamke do spania, czarne zwykle baletki oraz fajna bluzeczke z wycietymi ramionami w kolorze czerwonego wina. Od mamy dostalam w prezencie plaszczyk z futrzanym kolnierzem i zoltka bluzke z gwiazda ( ale ja oddalam, bo za duza na mnie byla :/ ).
W SH znalazlam swietna torbe na wozek w stanie idealnym z dolaczonym przewijakiem, szary sweterek Only ... Mam tez nowe adidaski :P No i kremik do ciala, ktory ma 98% skladnikow pochodzenia naturalnego.
Ogolnie tego wszystkiego sie nazbieralo duzo, duzo wiecej, ale nie wszystko udalo mi sie znalezc w internecie oraz nie wszystko sfotografowalam ( z lenistwa ), ale zapraszam na filmik - tam bedzie tego troche wiecej :-)
Dawno tu u mnie nie bylo przegladu ''avon-owego '', a ze wczoraj ( dopiero ) dostalam swoje ostatnie zamowienie i katalog nr 14/2016, to postanowilam, ze uracze Was ciekawostkami, ktore wpadly mi w oko. Przyznam, ze oferta z tego katalogu wyjatkowo przypadla mi do gustu i gdyby nie tylko fakt, ze w sumie niczego tak naprawde mi nie brak, to zamowilabym sporo kosmetykow. Tym razem jednak wybralam jedynie wode toaletowa dla mojego Krzyska - zapach wachalam juz wczesniej w innym katalogu ( chyba grudniowym ) i wtedy pamietam, ze mi sie podobal. Mam nadzieje, ze moj zapachowy gust bedzie rowniez odpowiadal mojego mezczyznie :-)
Woda toaletowa dla K.
Nowy ''dizajn'' mojego ukochanego olejku arganowego
Szata graficzna kosmetykow z serii Planet SPA zawsze przyciaga moj wzrok :-)