poniedziałek, 29 czerwca 2020

Dzien Taty i nasza 17sta rocznica

W UK w tym roku Dzien Taty wypadal 21 czerwca, bo ten dzien zawsze wypada w trzecia niedziele czerwca. My z reguly swietujemy podwojnie, w angielski dzien ojca dzieciaki daja upominki, a w polski ponownie skladaja raz jeszcze zyczenia. Akurat tak sie sklada, ze w Polsce Dzien Ojca jest 23 czerwca jak powszechnie wiadomo :) W tym roku musialam przesunac wreczanie prezentow, bo jeden z nich nie doszedl na czas. 

Nadia z Miloszem udekorowali kartke, a ja w ich imieniu zamowilam na ebay odpowiednie gadzety, czyli kubek ze smiesznym napisem oraz brelok do kluczy z napisem DAD, chociaz teraz mysle, ze moglam wziac z polskim napisem TATA, bo napis byl grawerowany. 

Do tego oczywiscie cos slodkiego, bo Tata to jest okropny lasuch.


sobota, 27 czerwca 2020

Plaza w Blackpool/Lytham St. Annes po raz drugi w tym roku

Korzystajac z ladnej pogody i wolnego czasu, znow pojechalismy nad Morze Irlandzkie na wydmy i plaze w Blackpool/Lytham St. Annes. Fizio jak zwykle zbieral muszelki i brodzil po wodzie, a Nadia odganiala sie od owadow, ktorych histerycznie sie boi. Jednak udalo mi sie ja wyciagnac na spacer bo brzegu i zamoczenia troche nog w wodzie. Mloda jest taka blada, ze swiatlo sloneczne sie od niej odbija :P 



środa, 24 czerwca 2020

Milczenie lodu - Ragnar Jonasson 10/52/2020


Jesli to jest fenomen na Islandii, to chyba za duzo ksiazek tam nie wydaja, a juz na pewno nie kryminalow. Jednakze ksiazka nie byla taka zla. Historia nawet mnie wciagnela, chociaz byla lekko przewidywalna i brakowalo mi tej ekscytacji podczas czytania i domyslania sie, kto jest morderca i co sie w ogole stalo. 

Islandia to fascynujacy kraj przede wszystkim ze wzgledu na swoje polozenie geograficzne i uksztaltowanie terenu. Mieszkac tam bym nie chciala, za bardzo depresyjny kraj - juz i tak mozna sie nabawic depresji mieszkajac w UK :P Ale z checia odwiedzilabym go w celach turystycznych i na wlasne oczy doswiadczyla zamieci snieznych w Siglufjordur - malego rybackiego miasteczka daleko na polnocy Islandii, niemal pod kolem podbiegunowym. 

Akcja ksiazki rozgrywa sie w 2008 roku, kiedy na Islandii wybuchaja prostesty i demonstracje z powodu kryzysu finansowego. 

Byc moze siegne po kolejne tomy z tej serii, bo jestem ciekawa jak glowny bohater rozwiazal swoje sprawy uczuciowe. 


poniedziałek, 22 czerwca 2020

Krolowe przeklete - Cristina Morato 9/52/2020

Ciekawa lektura dla osob, ktore chociaz troche interesuja sie historia. Moze ja wielka fanka ksiazek historycznych nie jestem, ale sa takie tematy, ktore mnie interesuja, a jednym z nich sa wlasnie biografie. 

Ksiazka ta opisuje zycie szesciu kobiet, ale nie sa to zwykle kobiety, a krolowe i cesarzowe, ktore pozostawily znaczacy slad w historii Europy. Poznamy historie Sisi, Marii Antoniny, Krystyny Wazownej, Eugenii de Montijo, Krolowej Wiktorii, carycy Aleksandry Ramanow. Dobrze sie czytalo, nie byla to ksiazka przytlaczajaca, aczkolwiek troche wybijalo mnie z rytmu to przeskakiwanie w czasie, np. autorka pisze o czyms, co dzieje sie w danym roku, a za chwile cofa sie o 20 lat. Momentami sie gubilam.

Chyba najbardziej polubilam hiszpanska cesarzowa Francji, zone Napoleona III, czyli Eugenie de Montijo. Byla madra, odwazna, wierna i dobra. Uronilam lze przy czytaniu losow carycy Aleksandry i tego w jaki sposob zostala potraktowana jej rodzina. Ksiazka ta moze znacznie zmienic nasze postrzeganie Sisi czy Marii Antoniny, o ktorych krazy wiele legend i plotek i o ktorych powstalo wiele filmow niekoniecznie bazujacych na prawdzie.

Ksiazka ta zasiedli moj maly zbior lektur, ktorych nie posylam w swiat ;) Zostanie ze mna w mojej domowej mini biblioteczce, gdzie swoje miejsce maja ksiazki, ktore chce miec i do ktorych pewnie bede wracac w przyszlosci. 


sobota, 20 czerwca 2020

Cutwood Park i Rishton Reservoir, czyli letnie spacerki nad kanalem Leeds-Liverpool

Jakis czas pogoda nie dopisywala, wiec siedzielismy w domku i nie wychodzilismy nawet posiedziec na podworko za domem. Ale jak tylko slonko wygladalo zza chmur i byla szansa na spacer, to z niej korzystalismy. 

I tak raz wybralismy sie z Miloszem nakarmic kaczki i gesi nad nasz kanal, a pozniej do Aldiego na male zakupy. Wzielam nawet swoja torbe na kolkach, ktora praktycznie Fizio sam ciagnal - oczywiscie pista, juz tej napchanej nie chcial :D 


czwartek, 18 czerwca 2020

Obejrzane filmy i bajki maj 2020

Zapraszam na post z serii kinomaniak, chociaz kinomaniak ze mnie zaden :) Musze miec naprawde ochote na film, a przede wszystkim chwile czasu dla siebie, zeby nikt mi tylka nie zawracal :D 

Latarnik - sama nie wiem, jak ocenic ten film. Mi sie nie podobal, ale to chyba zbyt ambitne kino jak dla mnie :P Nawet Edward ze Zmierzchu nie pomogl ;D 



Chappie 5/5 - wzruszajacy film o robocie z ludzka swiadomoscia, a do tego graja w nim muzycy z zespolu, ktory lubie - Die Antwoord


wtorek, 16 czerwca 2020

Dean Clough Reservoir i lasek przy drodze do Great Harwood

Jestem absolwentka turystyki i rekreacji, wiec chyba nic dziwnego, ze uwielbiam odkrywac nowe miejsca i bardzo relaksuje sie podczas podrozowania. Uwielbiam wszelkiego rodzaju zabytki i atrakcje turystyczne, zarowno muzea czy zamki, jak i te polozone na lonie natury. Potrafie docenic piekne widoki. I uwielbiam chodzic ;) Marzy mi sie jakas piesza wedrowka po tutejszych wzgorzach albo brzegiem morza ... naprawde :) 

Od pewnego czasu chcialam jechac do lasu. Park mnie nie zadowalal, chcialam gestwine wysokich drzew, zapach igliwia, mrok, ten tajemniczy klimat. Las ma swoj niepowtarzalny urok i w jakis sposob wzbudza niepokoj, a jednoczesnie relaksuje. 

Lasek, w ktorym bylismy, znajduje sie bardzo blisko Blackburn, a tuz za nim znajduje sie zbiornik retencyjny Dean Clough. Ogolnie tutaj w okolicach jest bardzo duzo takich zbiornikow. 

Miloszek uwielbia wiatraki. Musimy koniecznie zabrac go pod sam wiatrak, zeby zobaczyl z bliska jaki jest wysoki i jak wyglada. 


poniedziałek, 15 czerwca 2020

Szkolne wiesci z WPA - emaile, wirtualne nauczanie - szkola w czasie pandemii Covid-19

Moja Nadia do szkoly juz w tym roku szkolnym nie wroci.

Od 22 czerwca do 17 lipca ma wirtualne nauczanie, ktore polegac bedzie na laczeniu sie online z konkretnym nauczycielem. W koncu. Powiem szczerze, ze nie widzialam na dluzsza mete sensu, w tym ze ona codziennie od poniedzialku do piatku spedza kilka godzin przy chromebooku i odrabia zadania, skoro wiele z tego, co ma zadane nawet nie rozumie i drugie tyle musi poswiecac na samodzielna nauke. A nie jest latwo samemu nauczyc sie nowych zagadnien z chemii czy matematyki, jesli jest sie bardziej umyslem humanistycznym niz scislym.

Minelo 11 tygodni od kiedy nauczyciele nie maja realnego kontaktu z uczniami i to nie jest dobre dla zadnej ze stron.

niedziela, 14 czerwca 2020

Plaza w Blackpool i wedrowki po Witton Country Park

Na chwile obecna pogoda znacznie sie pogorszyla, a temperatura opadla. Na szczescie udalo nam sie wykorzystac sloneczne dni na troche relaksu. Niestety moj Krzysiek zawsze tak sobie wezmie urlop, ze pogoda nie dopisuje. Z calego jego wolnego tygodnia, tylko dwa dni nadawaly sie na spacerowanie i opalanie, reszta to deszcz z przeblyskami slonca. 

W poniedzialek 1 czerwca wybralismy sie nad Morze Irlandzkie do Blackpool. Wlasciwie mozna powiedziec, ze bylo to bardziej Lytham St Annes gdzie znajduja sie piaszczyste wydmy i plaza. Widoki cudne, piasek parzyl w stopy, sloneczko przypiekalo. Oczywiscie byl odplyw, wiec zeby dotrzec do wody, to sie szlo i szlo :) Miloszek nazbieral cale wiaderko muszelek. Nadia najwiecej to marudzila, a jak w koncu sie polozyla na piasku, to wogole sie nie ruszala. Zaslonila tylko glowe kapeluszem slomkowym, to chociaz udaru nie dostala. Za to spiekla sobie jedna noge, bo sie jakos dziwnie wysmarowala kremem. Fizio chowal glowe w piasek jak strus i nawet ten piasek w zebach, nosie i uszach mu nie przeszkadzal. On byl szczesliwy - taka wielka piaskownica. Krzysiek chcial sie ladnie opalic, to sie opalil na rozowo jak swinka. Potem cierpial kilka dni, a na koniec opalenizna zeszla razem ze skora ;D Najlepiej prezentowalam sie ja i Milosz, bo Mlody wiecznie na golasa biega po backyardzie, a ja juz wczesniej opalona bylam i tez pod domem sie relaksowalam na sloneczku codziennie. 


czwartek, 11 czerwca 2020

Vlog maj 2020

Zapraszam na nagrywki z ostatniego miesiaca. Najpierw YT usunal moj filmik, ale pozniej pojawil sie ponownie. 


Pozdrawiamy :-) 

piątek, 5 czerwca 2020

Majowe zakupy B&M, Poundland, Holland & Barrett, polska ksiegarnia online, sklep muzulmanski, ebay, Smyths itd.

Bardzo lubie takie sklepy, w ktorych jest wszystko i dlatego chetnie chodze do funciaka albo B&M. Po prostu lubie wejsc, poogladac i wyjsc z koszykiem pelnym roznych rzeczy. Najlepiej, zeby to bylo rzeczy do domu, bo juz od dawna zauwazylam, ze bardziej sie jaram jakas dekoracja, czy sprzetem AGD niz nowymi butami albo ubraniem ;) 

środa, 3 czerwca 2020

Lockdown dzien po dniu ( 61 - 69 ) remont, urodziny, duzo slonca w calym miescie

Dzien 61 

W koncu nastapil dzien wielkiego malowania. Nawet nie wiedzialam, ze wybor koloru jest takim problemem. Moze i nie bylby tak wielkim, gdyby czlowiek pod kolor scian dobieral dodatki i meble. A tu trzeba bylo jakos to wszystko zrobic tak, zeby sie komponowalo z tym, co mamy. Krzysiek wybieral kolory z kolega i w pudelku wygladaly ok, oprocz tego zielonego, ktory od poczatku mi sie nie podobal. 

Ja poszlam do miasta kupic jakies drobnostki na prezent dla Nadii, bo miala urodziny na drugi dzien. Gdy wrocilam na scianach ukazl sie paskudny bladozolty kolor, ktory mi sie zaraz skojarzyl z takim wiejskim domem z PRL. No kolor byl okropny. Mowie, ze nie podoba mi sie, a tu pol salonu wymalowane. Pojechalismy po inne farby, ale nie moglam sie zdecydowac. Co innego w pudelku, co innego na scianie. W sumie kupilismy biala farbe, ktorej i tak nie uzylismy wtedy :D Po powrocie okazalo sie, ze ten zolty jak podsechl, to wygladal calkiem w porzadku. Jedna sciane chcemy miec w innym kolorze i wybralismy latte. Jeszcze nie wiem, czy to bedzie sie dobrze komponowac, bo na tej scianie byla wielka dziura i trzeba bylo to zaszpachlowac. 


FreePrints UK - dobra jakosc za niska cene !

Byl taki czas, ze co miesiac zamawialam sobie zdjecia i jedna fotoksiazke ze strony www.freeprintsapp.co.uk . Tak jak nazwa glosi sa one t...

Szukaj tutaj

UK (365) videoklip (241) recenzja (221) kosmetyki (215) zakupy (200) ksiazka (190) dziecko (100) blogmas (95) funciak (94) Christmas (89) Primark (87) Avon (75) Blackburn (70) wyprzedaze (70) Body Care (63) BM (60) denko (59) prezenty (56) Superdrug (55) do twarzy (55) zwyczaje i tradycje (53) HM (47) edukacja (47) turystycznie (46) foto (45) TK Maxx (42) krem (41) zdrowie (41) ebay (36) kulinarnie (36) TESCO (33) Boots (32) NIVEA (32) do ciala (32) uroda (32) do domu (31) Card Factory (30) Garnier (30) ulubiency (29) pod prysznic (27) natura (26) wlosy (25) GlossyBox (24) higiena jamy ustnej (24) Lidl (23) SH (23) Alterra (22) Sports Direct (21) moda (21) Rossmann (19) The Works (18) lektura dla dzieci (18) polecane filmy (18) Deichmann (16) The Range (16) Wielkanoc (16) zabytki (16) do oczu (15) mascara (15) Halloween (14) swiece zapachowe (14) Dove (13) higiena intymna (13) Simple (12) charity shop (12) free sample (12) lakiery do paznokci (12) muzyka (12) Colgate (11) Clinton Cards (10) DM (10) fitness (9) catrice (8) herbata (8) pedzle (8) cwiczenia (7) egzema (7) inspiracje (7) ecotools (6) eko (6) figura (6) kawa (6) rimmel (6) tag (6) wyzwanie (6) foodhaul (5) katalogi (5) Aldi (4) Blackpool (4) GrazeBox (4) babydream (4) info (4) Niemcy (3) Walentynki (3) Ziaja (3) miesnie brzucha (3) seriale (3) Home Bargains (2) Pierwsza Komunia (2) Polska (2) Sleek (2) VIVO (2) bieganie (2) child benefit (2) cytaty (2) love (2) seks (2) sklepy made in china (2) tangle teezer (2) zasilki (2) BLT (1) Hamburg (1) Manchester (1) PRB (1) child tax (1) paszport (1) wiersz (1) zumba (1)