Korzystajac z tego, ze moja mama i Andrzej wybierali sie do nas pod koniec maja, poprosilam o kilka rzeczy. Nie wszystko dostalam, bo nie mieli juz czasu jechac do DM, dlatego po powrocie z Anglii postanowili wyslac do nas paczke. I tak oprocz zamowionych przeze mnie kosmetykow, dorzucili oczywiscie cos dla dzieciakow, ale i mi sie trafil super wymarzony prezent.
Co my tu mamy ?