Nie lubie spraw urzedowych, ale wypelnianie roznego rodzaju papierow, wnioskow i dokumentow nie jest mi straszne. Od zawsze ja sie tym w domu zajmuje, a Bob tylko podpisuje :P
A to, co moge wypelnic online, to zwykle wlasnie tak wypelniam bez bawienia sie w chodzenie na poczte badz do urzedow. Chociaz wiadomo nie wszystko mozna zalatwic przez internet, ale kto wie, ile jeszcze taka tradycyjna poczta przetrwa w dobie powszechnej cyfryzacji ?
Musialam wypelnic wniosek o wpisanie zagranicznego aktu urodzenia do polskich ksiag - jeden wniosek ja, a drugi K. Musze je wyslac do Moni, a ona przekaze je mojej mamie, ktora pod koniec sierpnia jedzie na urlop do Polski i moze to zalatwic. Akt urodzenia jest juz przetlumaczony na jezyk polski, wiec mam nadzieje, ze obejdzie sie bez przygod. Mama zlozy wniosek, ja dostane polski akt urodzenia i wtedy bedziemy mogli skladac wniosek o paszport dla Miloszka wraz z nadaniem mu numeru pesel. Monia wszystkiego sie dowiadywala tam na miejscu.
Zaczelam rowniez wypelniac formularz na mieszkanie socjalne z councilu. Kiedys juz sie staralismy, ale jakis papierow nie bylismy w stanie dostarczyc. Teraz jako aplikanta wpisalam tylko Krzyska i nas ( czyli mnie i dzieciaki ) jako osoby, ktore przeprowadzaja sie razem z nim. Beda nam potrzebne jego referencje z pracy oraz referencje od naszego obecnego landlorda. Potem pewnie beda chcieli jakies odcinki z wyplat z ostatnich miesiecy itd. No mam nadzieje, ze w tej sprawie tez sie cos ruszy, bo chcielibysmy miec w koncu cos ''swojego'', a nie placic co tydzien tzw. rent ( pieniadze za wynajem ) obcnemu facetowi, ktory zadnych checi nie wykazuje do poprawy warunkow mieszkaniowych.
Dopisane 21/08
Dobrze, ze nie wyslalam tych wnioskow, bo sie okazalo, ze jeszcze trzeba cos wydrukowac - wniosek o uzupelnienie danych w akcie urodzenia czy jakos tak ( razy 2 ). Wnioski juz mam, teraz musimy je z K. wypisac i w koncu wysle, bo nie ma, co zwlekac.
Cala ''przyjemnosc'' kosztowala prawie 170 zl.
Tlumaczenie aktu angielskiego na jezyk polski - ok.80 zl ( z tego, co Monia mowila )
Zlozenie wniosku o umiejscowienie aktu - 50 zl
Zlozenie wniosku o uzupelnienie danych - 39 zl
Dopisane 21/08
Dobrze, ze nie wyslalam tych wnioskow, bo sie okazalo, ze jeszcze trzeba cos wydrukowac - wniosek o uzupelnienie danych w akcie urodzenia czy jakos tak ( razy 2 ). Wnioski juz mam, teraz musimy je z K. wypisac i w koncu wysle, bo nie ma, co zwlekac.
Cala ''przyjemnosc'' kosztowala prawie 170 zl.
Tlumaczenie aktu angielskiego na jezyk polski - ok.80 zl ( z tego, co Monia mowila )
Zlozenie wniosku o umiejscowienie aktu - 50 zl
Zlozenie wniosku o uzupelnienie danych - 39 zl
To u nas jest odwrotnie, niecierpie nic wypełniać, zawsze to robi M. Ja to mogę gdzieś też jechać do urzędu i coś ewentualnie załatwić, choć też wolę razem, niż samej. Fajnie że tu można dużo spraw załatwić online albo poczta, ale czas oczekiwania na odp też niekiedy piękny, ostatnio czekaliśmy na odp w sprawie mieszkania ponad miesiąc a i tak się nic nie dowiedzieliśmy i musieliśmy jechać do nich osobiście:P
OdpowiedzUsuńA u nas po urzedach to Bob lata, on ma dobra gadke - ja nie wiem czemu, ale babeczki zawsze ida mu na reke :D
UsuńZmieniacie mieszkanie ? Cz tez sie staracie o swoje ? ;-)
Nie nie, mieliśmy inna sprawę mieszkaniową do załatwienia:)
UsuńMy tu już taki remont zrobiliśmy że nie ma sensu zmieniać mieszkania tym bardziej że jeszcze gdzieś indziej wyszło by nas jakieś 400f więcej. A ż miasta mieszkania mieć nie chcemy jak już to kiedyś kupić dom. I nie w Liverpoolu tylko gdzieś poza :)
Tak, mozna tu na miejscu, ale to sie wiaze z wiekszymi kosztami i wszystko trwa dluzej. A ze akurat moja mama bedzie w Polsce na urlopie, to mozna skorzystac i sprobowac cos zalatwic w USC u mnie w rodzinnym miescie. Jak juz dostaniemy polski akt urodzenia, to wtedy bedziemy juz tutaj w UK robic paszport i pesel. Papiery juz wyslane w srode :)
OdpowiedzUsuńDzieki ! Mam nadzieje, ze sie uda, bo w polskich urzedach to roznie bywa niestety :/