Hej :) Ostatni post z tej serii ukazal sie ze zdjeciami z kwietnia, ale musialam wszystkie fotki zgrac i teraz mi sie juz nie chce tego ponownie szukac, ale moze uda mi sie wygrzebac cos z czelusci telefonu i jakies majowe powstawiac. Na razie mam dla Was zdjecia z ostatnich trzech miesiecy tego roku.
Zaczniemy od listopada.
 |
| Tak wyglada '' moje '' miasto noca :P Nie jest moje i nigdy nie bedzie. Nie lubie go. |
 |
| Blackburn People's Choir spiewa koledy przed centrum handlowym |
 |
| Swiety Mikolaj rozdaje prezenty za kase :P |
 |
| Miejska choinka juz przyozdobiona |
 |
| W drodze do polskiej szkoly - 22 listopada, a jeszcze tyle lisci na drzewach |
 |
| Postal Order - pub w dawnym budynku poczty |
 |
| Wykladziny everywhere - nawet w pubie ;P |
 |
| The Mall tez gotowy na Swieta |
 |
| Nalepka, ze w tej restauracji i w tym miejscu mozna karmic piersia |
 |
| Pamiatki z Lancashire |
Tak wygladalo miejsce po ognisku z okazji Swieta Ognia na poczatku listopada. Zorganizowali go sobie jak co roku Muzulmanie mieszkajacy na naszej dzielnicy. Wlasciwie to my mieszkamy na ich :P
Pelno smieci, resztek petard, fajerwerkow, polamane drzewka, rozwalone smietniki. Dyrektorka z Nadii szkoly, ktora jest tuz obok, na drugi dzien wyszla i sie za glowe lapala, bo te smieci byly wszedzie. Pod szkola, na terenie szkoly. Naprawde wygladalo to tragicznie. Sama bylam ZLA !!! Nie nawidze, gdy ktos NIE SZANUJE SRODOWISKA I ZOSTAWIA PO SOBIE TAKI BURDEL !!
Przed Tesco. Tlumaczenie : strefa nie dla Pakistanczykow
Wymieniam pieniadze z Nadii skarbonki na gotowke w maszynie w Tesco.
Mozna kupon wymienic na gotowke lub dorzucic do zakupow i odlicza, albo oddac wszystko na cele charytatywne.
Sala Nadii.
A teraz czas na pazdziernikowe ujecia.
 |
| Dzien sie budzi - czy to nie jest piekne ? Pozniej juz nie jest, bo widac te okropne domy ;P |
 |
| Leje. Ciemno. 10 rano. |
 |
| Zolto :) |
Wariat. Wchodzil i skakal z tego.
No to chlup :-)
Czarne jak smola.
Obiad w polskiej jadlodajni, bo restauracja to za duze slowo ;P
Sniadanko i kawka w angielskiej restauracji.
Juz wiem, gdzie jest skrarb ;)
Jesli nie chcesz mojej zguby, krokodyla daj mi luby ... z czekolady :P
Wrzesien wita !
Wyprzedaze w Next. Ludzie od rana stali, jeszcze przed otwarciem :P
O 10 byly juz prawie puste wieszaki.
Grzybki po deszczu wyrosly.
Apel, by bojkotowac Tesco. Dlaczego ? Poniewaz jest to firma nalezaca do Zydow, a Izrael zabijaja Palestynczykow. W ogole po miescie jezdza samochody z naklejka Free Palestine, ludzie maja flagi wywieszone w oknach z tym haslem. W wiekszosci Muzulmanie.
No i ten transparent wisi obok Tesco.
Every little KILLS !
Wrzesniowy poranek.
Z cmentarza.
Wystawa starych zabawek
Wystep Accrington Pipe Band
Ogromny kon :D
Stare pocztowki
Tyle atrakcji z tej okazji przygotowano.
***
Dalej jestem chora i leze w lozeczku :(
Nadusia chodzi w tygodniu normalnie do angielskiej szkoły ? A jest w ogóle coś takiego,że od pon do piątku, tak w normalnym systemie można posłać w Anglii dziecko do polskiej szkoły ? Tak szczerze cały czas rozważam wyjazd do M.,ale najbardziej boje się puścić Tolę do angielskiej szkoły,gdzie nie tylko Ona będzie miała problem z komunikacją,ale i ja,czy M. z nauczycielami, dyrekcją itd.
OdpowiedzUsuńNadia do polskiej szkoly chodzi tylko w sobote od 9 do 13, a tak od poniedzialku do piatku do normalnej angielskiej szkoly. Nie wydaje mi sie, by takie polskie szkoly istnialy w UK, a jesli nawet to pewnie z jezykiem angielskim jako podstawowy ( ale mysle, ze nie ma takich - bynajmniej ja nie slyszalam o takich ). Tez mialam takie same obawy jak Ty i teraz wiem, ze sa bezpodstawne. Nie doceniamy wlasnych dzieci, one nie maja czegos takiego jak bariera jezykowa. W UK mieszka bardzo duzo Polakow i szkoly sa przygotowane na taka ewentualnosc, ze moga byc problemy z komunikacja, czesto zatrudniaja tlumaczy. Ja na poczatku chodzilam z kartka, gdzie mialam wszystko wypisane po angielsku i jak sie wstydzilam mowic, to im dawalam. Kazdy mi tlumaczyl wolno i cierpliwie, nikt nie byl zly, ze czegos nie rozumiem i jeszcze mnie przepraszali :P Tutaj ludzie sa bardzo mili i chetni do pomocy. Uwierz, ze Tola poradzi sobie ekspresowa, a tak po 6 miesiacach nie zauwazysz roznicy miedzy nia a angielskim dzieckiem :) U mnie tak bylo i u dzieci moich znajomych tez ;) Im szybciej wyjedziecie, tym lepiej :) A jesli masz ochote to zapraszam na blog Dusiaka www.dusiocentryzm.blogspot.com, gdzie opisuje jej perypetie zyciowe :D
UsuńKurcze masakrę macie z tymi pakistanczykami. U nas chyba ich tu tyle nie ma :/ bo nie spotkałam się nigdy z takimi napisami. ..
OdpowiedzUsuńo matko, co za hołota, no jak można taki syf po sobie zostawić! u nas już też pierwsze choinki się pojawiają, nie wiem, ale dla mnie to trochę za szybko.
OdpowiedzUsuń