Hej ! Witajcie ! Co slychac ?
Wczoraj wspominalam, ze bylam z Nadia na pokazie fajerwerkow. W czwartek miala sie odbyc jedna z imprez swiatecznych w Blackburn, ale pogoda troche pokrzyzowala plany. Realizatorzy zmuszeni byli odwolac Lantern Parade - pochod z latarniami, poniewaz strasznie padalo i momentami wial silny wiatr. Na szczescie z calego pokazu nie zrezygnowano i nasza wieczorna wycieczka do centrum zakonczyla sie sukcesem. Mimo brzydkiej pogody mieszkancow Blackburn usmiech nie schodzil z twarzy i kazdy bawil sie swietnie. Moglysmy podziwiac pana zonglujacego pochodniami, posluchac bebnow, ktore skojarzyly mi sie z Parada Samby w Gdansku, a na sam koniec obejrzec pokaz fajerwerkow ze swiatecznymi piosenkami w tle. Na koledowanie w Katedrze sie nie wybieralysmy, ale moze ktoregos roku uda nam sie i to wydarzenie zaliczyc.
A google + skleil mi takie cos :) Usunelabym tylko niewyrazne zdjecie z woskiem YC i Xboxem Krzyska, bo nie pasuje ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz