UK okiem Asicy cz. VI ( styczen - luty 2015 )

Ale ten czas ucieka. Nie tak dawno zegnalismy 2014 rok, a to juz marzec sie zaczal. U nas pogoda jak znanym przyslowiu - W MARCU JAK W GARNCU. Zamiecie sniezne, na zmiane z deszczem, slonce i gradem. Niezbyt ciekawie za oknem. Wiatr dmie w szyby z uporem maniaka, niczym .... :P 

Troche zdjec z dwoch ostatnich miesiecy :) 

STYCZEN 

Maszyna do kupowania znaczkow pocztowych - i nie trzeba stac w kolejce ;-) 

Tabliczka na szkolnych murach - Przyjaciele mowia przepraszam, gdy sie krzywdza. Badz dobrym przyjacielem. 

Slonce wskaze Ci droge 

Popularna angielska potrawa - ziemniak w mundurku z fasolka i salatka, tzw. jacket potatoes with baked benas. Ja lubie jeszcze do tego z serem. 

Poczatek stycznia - choinka w restauracji 

LUTY

Nowy murial w miescie. Bardzo mi sie podoba. Jest uroczy. Badz szczesliwy w tym momencie. Ten momet to Twoje zycie. 

Przez moment poczulam wiosne 

Nad kanalem 

Spacerkiem 

Reklama sklepu Graham & Brown ( ktory znajduje sie wyzej - bo reklama jest pod mostem ) :) 

Slonce za plecami 

W klimacie XVIII - XIX wieku 

Z rana po mleko i bulki :) 

Sloneczka sciezka