niedziela, 14 czerwca 2020

Plaza w Blackpool i wedrowki po Witton Country Park

Na chwile obecna pogoda znacznie sie pogorszyla, a temperatura opadla. Na szczescie udalo nam sie wykorzystac sloneczne dni na troche relaksu. Niestety moj Krzysiek zawsze tak sobie wezmie urlop, ze pogoda nie dopisuje. Z calego jego wolnego tygodnia, tylko dwa dni nadawaly sie na spacerowanie i opalanie, reszta to deszcz z przeblyskami slonca. 

W poniedzialek 1 czerwca wybralismy sie nad Morze Irlandzkie do Blackpool. Wlasciwie mozna powiedziec, ze bylo to bardziej Lytham St Annes gdzie znajduja sie piaszczyste wydmy i plaza. Widoki cudne, piasek parzyl w stopy, sloneczko przypiekalo. Oczywiscie byl odplyw, wiec zeby dotrzec do wody, to sie szlo i szlo :) Miloszek nazbieral cale wiaderko muszelek. Nadia najwiecej to marudzila, a jak w koncu sie polozyla na piasku, to wogole sie nie ruszala. Zaslonila tylko glowe kapeluszem slomkowym, to chociaz udaru nie dostala. Za to spiekla sobie jedna noge, bo sie jakos dziwnie wysmarowala kremem. Fizio chowal glowe w piasek jak strus i nawet ten piasek w zebach, nosie i uszach mu nie przeszkadzal. On byl szczesliwy - taka wielka piaskownica. Krzysiek chcial sie ladnie opalic, to sie opalil na rozowo jak swinka. Potem cierpial kilka dni, a na koniec opalenizna zeszla razem ze skora ;D Najlepiej prezentowalam sie ja i Milosz, bo Mlody wiecznie na golasa biega po backyardzie, a ja juz wczesniej opalona bylam i tez pod domem sie relaksowalam na sloneczku codziennie. 




Kombinezon z TK Maxx, gora od stroju kapielowego Primark, torebka Manufaktura Gamonia 

Czapka z daszkiem Primark 




Nadia blada niczym irlandzka turystka z memow :P 


Moje uda wygladaja jak dno morza po odplywie :D :D :D 
















Przynajmniej jak sie zgubi na plazy, to latwo bedzie go znalezc po tych spodenkach 





A na drugi dzien bylo troche chlodniej, bo bylo wiecej chmur, ale i tak pogoda byla cudna. Wybralismy sie juz tylko we trojke do parku na eksploracje lasu. Chcielismy znalezc punkt widokowy oraz cmentarz komunalny ( bardziej ja niz Bob ). Troche pobladzilismy po jakis pastwiskach, Krzysiek nawet w krowia kupe wdepnal :P Marudzil, ze jest zmeczony i ma dosc, ale potem mu przeszlo. Za to Fizio byl zadowolony, chcial wszedzie chodzic, ale czasami wolal, ze chce na rece do taty, bo go nogi bola. Gdyby to jeszcze chucherko bylo, to mozna go nosic, ale on wazy 20 kg :D i ciagle sie na tych rekach wierci, wiec bardzo niewygodnie sie go nosi. 





Witton Country Park to publiczny park o powierzchni 480 akrow. Polozony jest w zachodniej czesci miasta. Okolo polowa parku wiejskiego to lasy mieszane oraz czesc parkowa, a reszta to pola uprawne lub szorstkie uzytki zielone z otwartym dostepem. Przez park przeplywaja dwie rzeki : Darwen i Blakewater.  W 2011 r. zawitala w nim nawet para ksiazeca - Ksiaze William i jego zona. 
W czasie II wojny swiatowej w Witton House stacjonowali nawet zolnierze generala Andersa. Obecnie po domu zostaly tylko ruiny, a w czasach swietnosci mial az 18 sypialni na gornym pietrze. Musial byc piekny i ogromny. Szkoda, ze sie nie zachowal. 




W lewym gornym rogu widac wieze w Darwen, na ktorej tez bylismy rok temu 




W parku znajduja sie stajnie, powozownie i inne budynki gospodarcze, ktore zostaly po rodzinie Feilden, ktorzy byli wlascicielami tych terenow. Obecnie znajduje sie tutaj Myerscough College. W parku zachowal sie rowniez duzy prostokatny staw z oranzernia i zabytkowa sciana wykonana z recznie robionych ceglowek. 



Milosz jest trudny do uchwycenia w kadrze, bo on nie lubi pozowac, nie chce pozowac, kiedy ja chce zrobic zdjecie, ciagle gdzies ucieka i ogolnie jest wiecznie w ruchu. Z Nadia bylo latwiej ... kiedys, bo teraz to w ogole nie chce zadnych zdjec :P 






Alfred Wainwright, ktorego memorial znajduje sie na punkcie widokowym, byl brytyjskim gorskim wedrowcem, ktory urodzil sie w Blackburn. Pisal przewodniki i robil ilustracje do nich. 






Ten maly troll nic sie nie bal zwierzat i do nich podbiegal, chociaz wolalismy, ze ma sam nie podchodzic. 









Pod tunika mam jeansowe szorty, don't worry :) 






Wrocilismy do domu taksowka, zmeczeni i glodni, ale zadowoleni ;-) A pozniej Krzysiek przycial jeszcze zywoplot, bo to byl ostatni dzwonek przed deszczem. 

1 komentarz:

  1. Pewnie :) Trzeba korzystac z pogody, bo tutaj nigdy nie wiadomo ;)

    OdpowiedzUsuń

FreePrints UK - dobra jakosc za niska cene !

Byl taki czas, ze co miesiac zamawialam sobie zdjecia i jedna fotoksiazke ze strony www.freeprintsapp.co.uk . Tak jak nazwa glosi sa one t...

Szukaj tutaj

UK (365) videoklip (241) recenzja (221) kosmetyki (215) zakupy (200) ksiazka (190) dziecko (100) blogmas (95) funciak (94) Christmas (89) Primark (87) Avon (75) Blackburn (70) wyprzedaze (70) Body Care (63) BM (60) denko (59) prezenty (56) Superdrug (55) do twarzy (55) zwyczaje i tradycje (53) HM (47) edukacja (47) turystycznie (46) foto (45) TK Maxx (42) krem (41) zdrowie (41) ebay (36) kulinarnie (36) TESCO (33) Boots (32) NIVEA (32) do ciala (32) uroda (32) do domu (31) Card Factory (30) Garnier (30) ulubiency (29) pod prysznic (27) natura (26) wlosy (25) GlossyBox (24) higiena jamy ustnej (24) Lidl (23) SH (23) Alterra (22) Sports Direct (21) moda (21) Rossmann (19) The Works (18) lektura dla dzieci (18) polecane filmy (18) Deichmann (16) The Range (16) Wielkanoc (16) zabytki (16) do oczu (15) mascara (15) Halloween (14) swiece zapachowe (14) Dove (13) higiena intymna (13) Simple (12) charity shop (12) free sample (12) lakiery do paznokci (12) muzyka (12) Colgate (11) Clinton Cards (10) DM (10) fitness (9) catrice (8) herbata (8) pedzle (8) cwiczenia (7) egzema (7) inspiracje (7) ecotools (6) eko (6) figura (6) kawa (6) rimmel (6) tag (6) wyzwanie (6) foodhaul (5) katalogi (5) Aldi (4) Blackpool (4) GrazeBox (4) babydream (4) info (4) Niemcy (3) Walentynki (3) Ziaja (3) miesnie brzucha (3) seriale (3) Home Bargains (2) Pierwsza Komunia (2) Polska (2) Sleek (2) VIVO (2) bieganie (2) child benefit (2) cytaty (2) love (2) seks (2) sklepy made in china (2) tangle teezer (2) zasilki (2) BLT (1) Hamburg (1) Manchester (1) PRB (1) child tax (1) paszport (1) wiersz (1) zumba (1)