Polska mafia niejako zawsze wzbudzala we mnie strach, gdy bylam dzieckiem. Pomimo, ze mieszkalam daleko od Pruszkowa czy Wolomina, to kazdy dzieciak wiedzial, kto to Masa, Kielbasa, Pershing czy Slowik. Chyba nie ma takiej osoby w Polsce, ktora nie slyszalaby o strzelanine w Magdalence. I dlatego siegnelam po ksiazke, ktora jest rozmowa prowadzona przez Artura Gorskiego z jednym z najslynniejszych swiadkow koronnych w Polsce - Jaroslawem Sokolowskim znanym jako Masa.
Jest to jedna z kilku ksiazek wydana przez tych dwoch panow, a konkretnie ta dotyczy porachunkow miedzy gangsterami. Nie jest to jakas wybitna lektura, ale mozna sie z niej dowiedziec o wielu metodach torturowania, egzekucjach i sposobie zostania przestepca w latach 90-tych.
Momentami ilosc gangsterow i ich pseudonimow sprawiala, ze sie gubilam kto jest kim i z jakiej mafii sie wywodzi. Pare razy z ciekawosci zajrzalam do wikipedii i galerii google, by przyjrzec sie doglebniej opisywanym sytuacjom, miejscom i osobom.
Pewnie siegne po kolejne zwierzenia ''skruszonego'' gangstera, chociaz uwazam, ze na status swiadka koronnego nie zasluzyl. Jakos nie chce mi sie wierzyc, ze nikomu nie odebral zycia.
Przyznam, ze mimo, iz krotka byla, to troche ja meczylam. Ja tak lubie czasami poczytac rozne ''dziwne'' ksiazki :P
OdpowiedzUsuń