Chcialabym zaczac taki mini cykl pielegnacyjny, o tym jak dbam o swoja twarz, wlosy oraz cialo. Mam nadzieje, ze sie Wam spodoba. Moze cos mi podpowiecie, doradzicie albo odradzicie. Kto wie ? :) A moze ja Was czyms zainspiruje ?
Zaczniemy od wieczornej rutyny, czyli demakijazu i dalszej pielegnacji.
Opisze wersje, kiedy wykonuje demakijaz. Jesli nie mam na sobie make -upu to najpierw myje zeby, pozniej myje twarz woda micelarna i tonikiem antybakteryjnym. Nakladam krem, jakis olejek na zmarszczki oraz olej rycynowy na brwi i rzesy.
A kiedy mam makijaz na sobie, to pielegnacja wyglada nastepujaco :-)
Opisze wersje, kiedy wykonuje demakijaz. Jesli nie mam na sobie make -upu to najpierw myje zeby, pozniej myje twarz woda micelarna i tonikiem antybakteryjnym. Nakladam krem, jakis olejek na zmarszczki oraz olej rycynowy na brwi i rzesy.
A kiedy mam makijaz na sobie, to pielegnacja wyglada nastepujaco :-)
1. Najpierw uzywam olejku z Avon True Miracle Glow, ktorym rozpuszczam makijaz - glownie tusz do rzes. Wygladam pozniej jak panda z czarnymi plackami wokol oczu ;)
2. Oplukuje twarz woda, a pozniej nakladam pompke plynu micelarnego Sanctuary SPA . Akurat teraz mam taki w formie pianki, ale zazwyczaj uzywam zwyklej wody micelarnej.
2. Oplukuje twarz woda, a pozniej nakladam pompke plynu micelarnego Sanctuary SPA . Akurat teraz mam taki w formie pianki, ale zazwyczaj uzywam zwyklej wody micelarnej.
3. Zmywam resztki makijazu tym plynem, a pozniej domywam specjalna sciereczka. Sciereczka ta byla nasaczona jakims plynem do demakijazu. Przynioslam ja z pracy, gdzie byly targi slubne. Sciereczki/szmatki byly zapakowane jednorazowo. Mialam kilka takich, ale zostawilam sobie tylko jedna. Kupilam rowniez gabke konjac do demakijazu i peelingu. Kiedys juz mialam taka gabeczke i sprawdzala sie calkiem ok.
Sciereczke po kazdym demakijazu badz peelingu piore w zlewie przy uzyciu mydla.
Domywa sie bez problemu.
Mam tez takie papierowe reczniki, ktorymi czasami wycieram twarz, ale jednak szmatka sprawdza sie lepiej.
4. Pozniej biore sie za mycie zebow pasta Ecodenta i szczoteczka Sensodyne, bo nie chce sobie chlapac po nakremowanej buzi.
5. Potem przemywam twarz wacikiem z nasaczonym tonikiem antybakteryjnym. Obecnie uzywam Hit the Spot.
6. Nastepny krok to krem nawilzajacy na noc. Aktualnie mam lidlowski krem z firmy Cien Vitality - regenerujacy z wapnem, kolagenen, Q10 i olejkiem arganowym. Kiedy robie sobie jakas maseczke, to wtedy uzywam witaminowe serum Mudmasky zamiast kremu.
7. Pozniej troche potrojnego kwasu hialuronowego 1,5% z EcoSpa wokol oczu, ust i na czolo. Jesli nie mam kwasu, to uzywam jakies inne serum badz naturalny olejek. Teraz jest to akurat olejek z pestek malin z Eco Spa.
6. Nastepny krok to krem nawilzajacy na noc. Aktualnie mam lidlowski krem z firmy Cien Vitality - regenerujacy z wapnem, kolagenen, Q10 i olejkiem arganowym. Kiedy robie sobie jakas maseczke, to wtedy uzywam witaminowe serum Mudmasky zamiast kremu.
7. Pozniej troche potrojnego kwasu hialuronowego 1,5% z EcoSpa wokol oczu, ust i na czolo. Jesli nie mam kwasu, to uzywam jakies inne serum badz naturalny olejek. Teraz jest to akurat olejek z pestek malin z Eco Spa.
8. A na sam koniec mala szczoteczka przeczesuje brwi i rzesy olejkiem rycynowym Niharti, zakupionym w muzulmanskim sklepie.
10. Zazwyczaj raz w tygodniu robie sobie peeling twarzy albo maseczke.
też lubię zadbać o siebie, ale mogę cos podzialac, jak mam wolny dzien, bo tak, to szybki demakijaż tylko, mycie i krem codziennie.
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, ze jak wroce do pracy, to mi sie rano do spania nie bedzie chcialo tego wszystkiego robic :P
UsuńNa pewno odpowiednia do swojej twarzy :)
OdpowiedzUsuń