Zawsze chcielismy wybrac sie rodzinnie na pokazy z Monster Truckami w roli glownej. I w koncu nadarzyla sie taka okazja. Najbardziej nie moglam doczekac sie reakcji Miloszka na kijo kijo - monster trucki :P Niestety Milko byl srednio zainteresowany, Nadia w ogole, mnie rozbolala glowa od slonca :P Spodziewalismy sie wielkiego szalonego show, a naszym zdaniem bylo slabo.
Najfajniesze byly pokazy na motorze, gdzie koles skakal z jednej rampy na druga i wyginal sie w locie w rozne strony :P
Milko byl zmeczony i nawet zasnal na 5 min :P |
Milosz sie pomylil i Babci w staniku zaczal grzebac :D |
A tak slodko spal, kiedy bylo juz po wszystkim :-)
na zawał bym chyba zeszła, gdybym to oglądała na żywo ;D
OdpowiedzUsuńJa wiem, ze to ze wzg bezpieczenstwa, ale wszystko ogladalismy tak z daleka i nie bylo tego wow.
Usuń