Nie ukrywam, ze ksiazki zwiazane z zyciem kobiet w swiecie islamskim, sa jednymi z moim ulubionych lektur. Zazywczaj nie sa to lekkie opowiadania i bardzo czesto wylewam przy nich morze lez. Gorzka pomarancza Nadii Hamid to opowiesc silnej kobiety, ktora znalazla w sobie spryt i odwage, by zmienic swoje dotychczasowe zycie i dac poczucie bezpieczenstwa swoim dzieciom.
Historia zaczyna sie tak jak wiele innych historii milosnych. Dwoje ludzi poznaje sie, zakochuje, planuje przyszlosc. Wszystko jest pieknie i cukierkowo. Przyszly maz zachowuje sie idealnie i nic nie wskazuje na to, ze po przyjezdzie do jego rodzinnego kraju - Libii - mialoby byc inaczej.
No coz. Sielanka nie trwa dlugo. Zaraz po przekroczeniu swojego nowego domu, Nadia doznaje szoku z powodu roznicy kulturowej. Tesciowa jej nie szanuje, siostry meza rowniez. Jedyna sympatie okazuje jej tesc, ktory wielokrotnie staje w obronie synowej przed wlasna zona czy synem.
Historia opowiedziana jest bardzo zwiezle, dlatego ksiazke mozna przeczytac w jedno popoludnie, a gwarantuje, ze naprawde ciezko sie oderwac.
http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/3917000/3917707/521740-352x500.jpg |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz