Wiem już,że byłam naiwna,wierząc,że ocalę go przed nim samym i chciałabym,żeby zrozumiała to każda kobieta, która tak myśli o mężczyźnie manipulującym nią, katującym ją albo okazującym jej brak szacunku. Chcę,żeby wiedziała,że nie będzie lepiej. Przeciwnie, będzie coraz gorzej. Ona też może wyglądać jak ja. Zrobiłam wszystko, co w danej sytuacji mogłam, ale nie musiałam tak skończyć i nikt inny też nie musi. Niech kobiety posłuchają rady, którą ja zlekceważyłam i odejdą, póki jeszcze mają szansę.
Adele to mloda, przebojowa i sliczna dziewczyna otaczajaca sie gronem przyjaciolek. Podczas jednego z jej nocnych wypadow do pubu poznaje przystojnego Anthony'ego, ktory od razu robi jej metlik w glowie. Na poczatku znajomosc wyglada jak kazda inna. Nie moga bez siebie zyc, chca spedzac cale dni tylko w swoim towarzystwie. Zwlaszcza Adele robi wszystko, o co prosi ja jej chlopak. Po jakims czasie okazuje sie, ze Anthony wdal sie w bojke i trafia do wiezienia, gdyz ukryl przed nia fakt, ze przebywa na zwolnieniu warunkowym. Dziewczyna wiernie czeka na ukochanego. Izoluje sie od przyjaciol, nie wychodzi z domu - Anthony woli, zeby tego nie robila, a ona naiwna i slepo zakochana godzi sie na kazde jego ... zalecenie, gdyz prosbami tego nazwac nie mozna. Potem jest tylko gorzej.
Pomimo, ze historia jest przygnebiajaca, wzbudza zlosc nie tylko na to, co wyprawia Anthony, ale i na zachowanie samej Adele, to ksiazke dobrze sie czyta. Z drugiej strony jest tez pelna nadzieji, ze nawet po takiej tragedii, jaka jest oblanie zracym kwasem, mozna sie podniesc - pokazac sprawcy, ze i tak nie wygral.
LINK do artykulu w gazecie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz