Z wielka ciekawoscia siegnelam po slynna ksiazke Katarzyny Bereniki Miszczuk pt. Szeptucha. Tytul byl mi dobrze znany, poniewaz czesto spotykalam sie z nim w mediach spolecznosciowych. W koncu i ja zdecydowalam sie na zakup i przeczytanie tej opowiesci.
Poznajemy tutaj Goslawe Brzozke, ktora przyjechala na swietokrzyska wies, by odbyc roczne praktyki u szeptuchy - wiejskiej znachorki. Gosia nie chce zostac szeptucha, woli kariere lekarza w miescie. Niestety nie ma wyboru, poniewaz praktyki sa obowiazkowe. W ten sposob trafia pod opieke Baba Jagi. W Bielinach poznaje nieziemsko przystojnego i dobrze zbudowanego Mieszka, ktory odbywa praktyki na kaplana u tutejszego wroza.
Wlasciwie nalezaloby zaczac opis od tego, ze Polska nie przyjela chrztu i wciaz jest krolestwem rzadzonym przez Piastow.
Ksiazke czyta sie lekko. szybko i przyjemnie. Fabula jest ciekawa i trudno sie od niej oderwac. Poczucie humoru Gosi idealnie wpasowuje sie w moje, wiec czesto usmiechalam sie pod nosem czytajac jej peprypetie, czy tez spostrzezenia wyrazane na glos lub w myslach :) Mysle, ze glowna bohaterka wzbudza sympatie. Podobnie jak Baba Jaga czy Mieszko.
Jest to bardzo magiczna opowiesc, gdzie mamy okazje poznac zwyczaje, wierzenia i obrzadki pradawnych Slowian. W jakis sposob zacheca mnie to, do glebszego zdobycia wiedzy o naszych poganskich przodkach.
Jest to rowniez powiesc z elementami romansu, oczywiscie pomiedzy Gosia a Mieszkiem :) Troche jak dla mnie za infantylna, ale moze ja juz jestem na takie podchody za stara :D W koncu Gosia ma 24 lata i jest juz ''stara panna'' , wiec nalezaloby znalezc sobie chlopaka na stale. Czy Mieszko okaze sie odpowiednim kandydatem ? O tym musicie przekonac sie sami :)
A zeby tego wszystkiego bylo malo, na jaw wychodza rozne niesamowite fakty z zycia Gosi i bliskich jej osob.
Minusow jak dla mnie brak w tej ksiazce :) Polecam
Dodam tylko na koniec, ze jest to I tom cyklu Kwiat Paproci. Z pewnoscia siegne po kolejne :)
Też musiałabym się za nią zabrać, by ogarnąć, o co chodzi, ale nie umiem się do tego zmusić. Nie mam jej w papierze, a mam za dużo innych książek, by kupować/pożyczać kolejną.
OdpowiedzUsuń