Dawno tego u mnie na blogu nie bylo, ale to wcale nie oznacza, ze nie dzialam hehe ;) Moze mniej zagladam na te strony, ale tylko dlatego, ze o nich zupelnie zapomnialam. Mam pare ciekawostek, ktore mozna bylo dostac w UK za darmo. Jest to swietna sprawa, jesli chcemy wyprobowac np. jakis kosmetyk. Nie musimy kupowac calego opakowania, aby przekonac sie, czy bedzie nam pasowal :-) A z drugiej strony, kto z nas nie lubi dostac czegos za darmo ? :) No dobra dosyc tego gadania, przejdzmy do konkretow :-)
1. Nawilzajaca odzywka do skory, czyli nic innego jak balsam pod prysznic. Jest to ( a raczej wtedy byla ) nowosc od Nivea. Ja dostalam ta probke przed 30 czerwca 2013 roku, bo widze, ze mialam do tego kupon znizkowy. Myjemy sie tym produktem pod prysznicem, splukujemy i wycieramy do sucha. Bardzo szybko wnika w mokra skore. Ochronna formula pozostawia ja jedwabiscie delikatna, nawet po wyjsciu spod prysznica. Nasza skora nie potrzebuje juz kolejnego nawilzenia w postaci balsamu i tym podobnych produktow. Produkt wolny od silikonow i sztucznych barwnikow. Jestem ciekawa, czy ktos z Was uzywal tego wynalazku ? Ja nawet nie otworzylam probki :D Probka ma 10 ml.
Oprocz tego w paczuszce znalazl sie takze 8 ml Nivea Soft - wysoko skuteczny, rewitalizujacy i nawilzajacy kremik do codziennego uzytku. Nadaje sie zarowno do twarzy, ciala jak i do dloni. Lekka formula z witamina E, olejkiem jojoba, ktora szybko sie wchlania i odswieza skore. Po jego uzyciu skora jest delikatna i gladka.
2. Kolejna probka przyszla w bardzo ladnym dla oka opakowaniu. Wygladala ''eksluzywnie''- od razu widac, ze Gucci - znana na calym swiecie marka - dba nawet o wyglad glupich kopert. Made to Measure to meski zapach, ktory od razu przypadl mi do gustu. Byl to jedynie malenki kawalek nasaczonego perfumem papierka, ale koperta pachnie nadal bardzo intensywnie. Zdecydowanie chcialabym, zeby moj facet nimi pachnial. Sa one zaprojektowane dla mezczyzn, ktorzy pragna otrzymywac w zyciu wszystko, co najlepsze :-) Z drugiej strony ulotki byla reklama perfum dla kobiet Gucci Premiere, ale juz bez zapachu do powachania.
3. Trzecia probka byla rowniez skierowana do mezczyzn. Marka LAB SERIES PRO LS ( o ktorej swoja droga w zyciu nie slyszalam, a urodowych filmikow na YT ogladam multum ) wypuscila na rynek nowosc ( wtedy :P ) - produkt wszystko w jednym, czyli wygladzanie, nawilzanie, naprawa i zmatowienie skory. Probka jest minimalna, ma 2 ml. Sprawdza sie na podraznienia, napieta skore, oznaki starzenia i tlusta skore.
4. Teraz cos, czym zachwyca sie wiele osob na Instagramie - mianowicie nowe smaki kawy Douwe Egberts, ktorych ja na razie nie spotkalam ani w Tesco ( edit : widzialam, ale takie malutkie sloiczki ), ani tym bardziej w Lidlu. Podobno w Morrisonie mozna je dopasc. Musze koniecznie wyprobowac, bo lubie ta kawe, a jesli jeszcze jest o smaku wanilii to mmmm slinka cieknie ;) Tutaj mamy mala probke kawy rozpuszczalnej o smaku karmelowym ( 2g )
Oprocz kawki dostalam tez kupon na 50p off, szkoda ze na ta chwile jest grubo po terminie. To tylko udowadnia, ze nie zagladalam do koperty z probkami juz dawnoooo ;-) Sa tez dwa przepisy : na kawe lodowa i na ciasto czekoladowe. Probowaliscie nowe smaki ? Macie swoj ulubiony ?
5. Kasza kuskus z Ainsley Harriott byla przepyszna. Dostalam dwie spore probki. Jedna kasza starczyla nam na caly obiad dla trzech osob. Ja mialam Moroccan Medley Couscous. Jak widac byly tez znizki, ktore niestety tez sa juz nieaktualne :) Gdy rozlozymy ulotke, znajdziemy duzo przepisow z uzyciem ich kaszki.
6. Leniwa niedziela to nazwa mielonej kawy od Taylors of Harrogate. Jest to kawa do ekspresu. Z jednej takiej saszetki mozna zrobic 8 filizanek kawy ( 45g ). Aromatyczna mieszanka ziaren arabiki z Ameryki Lacinskiej i Afryki zapewnia delikatny i pyszny smak. Do tego dostalismy ulotke z ciekawymi informacjami zwiazanymi z uprawa kawy w Rwandzie, gdzie sa zyzne gleby wulkaniczne oraz obfite opady deszczu - idealne do wzrostu kawy. Nie ma tam duzych plantacji, a blisko 400,000 malych gospodarstw rolnych. I oczywiscie rowniez jest kupon znizkowy na kwote 50p off.
To chyba byloby na tyle :-) Pozdrawiam serdecznie ;)
ja zużyłam całe opakowanie balsamu pod prysznic Nivea i niestety nie byłam zadowolona :( http://hashmag.pl/przetestowalam-balsam-pod-prysznic-nivea-zdecydowanie-nie-warto/
OdpowiedzUsuńO dzieki :) Za opinie i za link ;)
UsuńCo do balsamu pod prysznic to moja siora mówi że mało wydajny a po użyciu trzeba tylko leciutko wytrzeć się ręcznikiem bo inaczej zero efektu. Bardzo lubię krem nivea soft do ciała. Raz nałożyłam na twarz jak dla mnie zabójstwo! Wysyp pryszczy gwarantowany. Rozwalają mnie te paski zapachowe perfum, jakby kurcze próbki normalnej dać nie mogli. Też się zastanawiam nad tą kawką ale orzechową. Karmelowa jak dla mnie opada. A Tobie smakowała?
OdpowiedzUsuńbuziak :*
Tak smakowala ;) Widzialam u nas w Tesco, ale takie malutkie sloiczki po £2.99 :/ Kupilabym wieksza, bo taki sloiczek to mi starczy na kilka dni :P O widzisz, a ja musze w koncu ta probke zuzyc tego balsamu, czyli jednak zwykla strata kasy, bo dla lepszego efektu lepiej wsmarowac normalny balsam :)
Usuń