Gdy rejestrowalam sie tutaj w UK do dentysty dostalam do wypelnienia formularz, ktory wyglada tak :
* kliknij, zeby powiekszyc foty :)
Ta forme zanosimy do rejestracji, gdzie wazniejsze informacje zostaja wpisane w komputer, jak adres, nr telefonu, ubezpieczenia. Karty zostaja nam oddane i musimy sie z nimi zglosic do naszego dentysty, ktory w ten sposob zapoznaje sie z nasza historia medyczna. Te karty wtedy zostaja juz u niego. Wazne, zebysmy o tym pamietali, bo pozniej moga wyniknac z tego jakies nieprzyjemnosci, typu marudzacy dentysta :P
Jeszcze w rejestracji przy pierwszej wizycie ( ktora jest zwykle tylko przeglad ) dostajemy karte, ktora dajemy dentyscie i on tam wypisuje jak przebiegala wizyta. Ta kartka wyglada tak :
I na koniec ciekawostka : biale plomby kosztuja £70 i nie sa na NHS. Darmowe sa plomby srebrne. W UK wszystkim dzieciom podczas wizyty u dentysty smaruje sie zeby fluorem. Jezeli pobieracie zasilki, macie prawo do darmowego leczenia KLIK.
Przeglad u nas kosztuje £18, a jesli posiadamy ''biala karte'' to wizyty sa darmowe. Oplaty uiszcza sie w rejestracji, sa to tzw. przedplaty. Zawsze nalezy okazac karte NHS.
Ostatniego lutego mialam borowanie i zakladano mi dwie plomby srebrne, ktore w sumie bardziej wygladaja na szare. Caly zabieg trwal jakies 10 - 15 min. Dentysta na poczatku mnie znieczulil ( darmowo i nie pytal sie, czy mam na to ochote - to chyba taki standard ), nastepnie wyszlam do poczekalni, gdzie po paru minutach zaproszono mnie ponownie do gabinetu. Asystentka dentysty podala mi gogle. Jak wyglada borowanie i zakladanie plomb opisywac nie bede, ale naprawde wszystko przebieglo bardzo sprawnie i jedyne, co mnie bolalo to szczeka od trzymania jej SZEROKO przez caly ten czas, no i usta po znieczuleniu.
A tak wyglada potwierdzenie wizyty. Ta karteczke trzeby oddac w rejestracji.
Ostatniego lutego mialam borowanie i zakladano mi dwie plomby srebrne, ktore w sumie bardziej wygladaja na szare. Caly zabieg trwal jakies 10 - 15 min. Dentysta na poczatku mnie znieczulil ( darmowo i nie pytal sie, czy mam na to ochote - to chyba taki standard ), nastepnie wyszlam do poczekalni, gdzie po paru minutach zaproszono mnie ponownie do gabinetu. Asystentka dentysty podala mi gogle. Jak wyglada borowanie i zakladanie plomb opisywac nie bede, ale naprawde wszystko przebieglo bardzo sprawnie i jedyne, co mnie bolalo to szczeka od trzymania jej SZEROKO przez caly ten czas, no i usta po znieczuleniu.
A tak wyglada potwierdzenie wizyty. Ta karteczke trzeby oddac w rejestracji.
P.S. Zeby zdjecia byly wieksze, musicie kliknac ;) Wolicie tak, czy mam wstawiac wieksze zdjecia ?
ja tu jeszcze ani razu nie bylam u dentysty. z reszta w Polsce chodze raz na 2-3 lata i to zazwyczaj z gruponu ha ha :)
OdpowiedzUsuńJa w Polsce bylam przed odlotem dwa razy i dentystka dziury nie widziala, a juz dawno byla :) Nie ma to jak nasi dentysci na NFZ :D A Ty mam nadzieje sie cieszysz, ze zdrowe zabki masz :) Ja tez myslalam, ze mam zdrowe, a tu niespodzianka - dwie dziury do zalatania ;)
UsuńNajważniejsze że jesteś zadowolona no i że nie bolało.
OdpowiedzUsuńW koncu nie bede odczuwac dyskomfortu podczas jedzenia ;)
UsuńWszystko dosyć czytelne Ci powiem i jasne:) Ale zupełnie inaczej niż w Polsce.
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze do dentysty bede chodzic jedynie na kontrole co 6 miesiecy :)
UsuńDentysta to moja zmora... Boję się jak cholera :) Ale co pół roku chodzę...
OdpowiedzUsuńKurcze, bardzo fajne są i na pewno przydatne te formularze... Wszystko wypisane jak na dłoni :)
Lepiej chodzic regularnie, niz pozniej cierpiec przy leczeniu kanalowym czy wyrywaniu zeba :) Tak, to zawsze dentysta jest w stanie zapobiec nadmiernemu cierpieniu :)
Usuńmyslę, że wszystko jest opisane i każdy zrozumie co i jak z tym dentysta tam u Was :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi sie, ze taki przeglad to sie robi u niego wlasnie raz na pol roku :)
Usuń