wtorek, 12 lutego 2019

Oboz w Robinwood - Year 6

Nadusia od poniedzialku ( 28.01.19 ) do srody ( 30.01.19 ) przebywala poza domem na obozie w Robinwood, gdzie czekalo na nia duzo ciekawych atrakcji glownie zwiazanych z aktywnoscia fizyczna. Smiejemy sie, ze dla niej to byl oboz przetrwania, bo Nadia ze sportem za wiele wspolnego nie ma, a poza tym okropnie nie lubi wspolzawodnictwa.







Do walizki na kolkach zapakowalysmy :

- bluze na dlugi rekaw
- bluze rozpinana
- 3 koszulki z krotkim rekawem
- 3 podkoszulki
- 5 par majtek
- 5 par skarpetek
- 2 pary spodni dresowych/ luznych
- trampki
- pizame
- 2 reczniki
- kosmetyczke : waciki, wkladki, pasta i szczoteczka do zebow, szampon, zel pod prysznic, tonik do twarzy, krem, patyczki do uszu, kulke pod pache.
- czepek, gabke, chusteczki higieniczne, chusteczki nawilzane, szczotke do wlosow
- czarny worek na smieci ( taki wymog )
- Nadia wziela sobie jeszcze zeszyt i dlugopis

Szkola kazala przyjsc na zbiorke juz w odpowiednim sportowym ubiorze, wiec Nadia miala na sobie nowe sportowe czarne buty na sznurowki - dziecko nasze nie lubi wiazac butow :P , dresy i bluze. Zrobilam jej warkocza, dalam swoja czapke z pomponem z ostrzezeniem, ze jak ja zgubi to bedzie zle :P Musiala zalozyc czarna kurtke, ktorej nie lubi, bo jest w niej za ciasno - ale Nadia ogolnie to marudzi na wszystko :/

W niedziele, dzien przed wyjazdem, odwiedzilysmy fryzjera i pani podciela Nadii wlosy. Miala prawie do pupy, a teraz ma lekko za ramiona. Sama zdecydowala o dlugosci. Oczywiscie zmiana fryzury nie byla jej na reke i dlugo musialam ja przekonywac, ze tak bedzie jej wygodniej - zwlaszcza na obozie, gdzie sama bedzie musiala umyc glowe i uczesac wlosy.



Buty uwalone po polskiej szkole, bo ja kolezanka w bloto wepchnela. Kazalam Nadii samej szorowac buty, w koncu dwie rece ma sprawne :P 


Nadula wrocila z obozu przeszczesliwa. Zadowolona z kazdej atrakcji. I najlepsze bylo to, ze rzeczy, ktorych najbardziej sie bala, sprawily jej najwiecej frajdy :) Nikt jej nie dokuczal, nie czula sie odrzucona - miala jedna kolezanke przy sobie. W pokoju bylo ich kilka, dziewczynki spaly na pietrowych lozkach. Nadia wolala spac na dole. Wszystko jej sie tam podobalo - miejsce, zamek, przyroda, pracownicy, zajecia, spanie z dala od domu :)

Wiedzialam, ze sobie poradzi. To jest dzielna dziewczyna i wbrew pozorom bardzo odwazna. Niestety nie wierzy w siebie i trzeba ja namawiac i przekonywac, ze da rade. Ale kiedy juz podejmie sie wyzwania, to stara sie je poprowadzic do konca. Mysle, ze jest ambitna ! :)

Wymienie teraz kilka atrakcji, ktore czekaly na dzieci w Robinwood ( mozna zajrzec na ich strone ) :

- strzelanie z luku
- zjazd na linie
- scianka wspinaczkowa
- jaskinizm ( sztuczne waskie jaskinie - Nadia czula sie tam zle, bylo jej niedobrze i dostawala klaustrofobii - ale ja tez nie lubie ciasnoty )
- wyzwanie skrzynkowe - ustawianie jeden na drugim skrzynki i wspinanie sie na nia ( oczywiscie przypieci do linii , Nadii sie to nie podobalo , praca zespolowa )
- pokoj zagadek - jak nie udaloby sie im wyjsc przed czasem, to czekala na nich przeprawa z ''piraniami'' ;) 
- ogromna hustawka 

Niestety zdjec z obozu nie posiadam. Ani na stronie Robinwood nie ma, ani tez na stronie szkoly. Szkoda. 


4 komentarze:

  1. haha, widać, że ma mamę blogowiczkę a już na pewno, która lubi selfie sobie strzelać:P idzie w twoje ślady :D i w ogóle jest bardzo do Ciebie podobna ;)
    no i super, że sobie poradzila i odważyła się jechać! kurde, duża panna już z niej jest. Za chwilę okres dostanie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co Ty, ona nie lubi robic sobie zdjec ani nawet tego, zeby na tych zdjeciach byla, bo ciagle powtarza, ze jest brzydka i jej twarz to jedna wielka krosta ;) Uroki wkraczania w nastoletni etap zycia :P
      O tym okresie to nic nie mow - jak dla mnie to ona ciut za szybko dojrzewa :)

      Usuń
  2. Nadia sama decyduje, w co sie ubiera ... czasami jest o to wojna :P A kaszkiety ma dwa, ten szary i czerwony - kupiony na dziale damskim w primarku. Sama wybierala ;)
    Dziekujemy za mile slowa i rowniez pozdrawiamy ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawie to zostało opisane. Będę tu zaglądać.

    OdpowiedzUsuń

FreePrints UK - dobra jakosc za niska cene !

Byl taki czas, ze co miesiac zamawialam sobie zdjecia i jedna fotoksiazke ze strony www.freeprintsapp.co.uk . Tak jak nazwa glosi sa one t...

Szukaj tutaj

UK (365) videoklip (241) recenzja (221) kosmetyki (215) zakupy (200) ksiazka (190) dziecko (100) blogmas (95) funciak (94) Christmas (89) Primark (87) Avon (75) Blackburn (70) wyprzedaze (70) Body Care (63) BM (60) denko (59) prezenty (56) Superdrug (55) do twarzy (55) zwyczaje i tradycje (53) HM (47) edukacja (47) turystycznie (46) foto (45) TK Maxx (42) krem (41) zdrowie (41) ebay (36) kulinarnie (36) TESCO (33) Boots (32) NIVEA (32) do ciala (32) uroda (32) do domu (31) Card Factory (30) Garnier (30) ulubiency (29) pod prysznic (27) natura (26) wlosy (25) GlossyBox (24) higiena jamy ustnej (24) Lidl (23) SH (23) Alterra (22) Sports Direct (21) moda (21) Rossmann (19) The Works (18) lektura dla dzieci (18) polecane filmy (18) Deichmann (16) The Range (16) Wielkanoc (16) zabytki (16) do oczu (15) mascara (15) Halloween (14) swiece zapachowe (14) Dove (13) higiena intymna (13) Simple (12) charity shop (12) free sample (12) lakiery do paznokci (12) muzyka (12) Colgate (11) Clinton Cards (10) DM (10) fitness (9) catrice (8) herbata (8) pedzle (8) cwiczenia (7) egzema (7) inspiracje (7) ecotools (6) eko (6) figura (6) kawa (6) rimmel (6) tag (6) wyzwanie (6) foodhaul (5) katalogi (5) Aldi (4) Blackpool (4) GrazeBox (4) babydream (4) info (4) Niemcy (3) Walentynki (3) Ziaja (3) miesnie brzucha (3) seriale (3) Home Bargains (2) Pierwsza Komunia (2) Polska (2) Sleek (2) VIVO (2) bieganie (2) child benefit (2) cytaty (2) love (2) seks (2) sklepy made in china (2) tangle teezer (2) zasilki (2) BLT (1) Hamburg (1) Manchester (1) PRB (1) child tax (1) paszport (1) wiersz (1) zumba (1)