Jest to przepis, ktory pochodzi z bardzo starej gazetki dla pan domu, ktore dawniej moja mama czesto kupowala. Ona je wycinala i kolekcjonowala, a ja przejelam, bo w koncu tez jestem ''pania domu'' :-)
Troche go zmodyfikowalam, bo na obrazku wygladal inaczej :P
Skladniki na 4 porcje :
- 1 srednia glowka wloskiej kapusty
- mieso mielone ( pol kg lub troche wiecej - u nas byla to wieprzowina, ale moze byc mieszane, jak kto woli )
- 4 marchewki
- 2 srednie cebule
- 2 pojemniki smietany kremowki ( po 20 dag kazdy )
- 2 lyzki masla badz margaryny
- sol
- pieprz ( najlepiej grubo mielony )
- swieza natka pietruszki do dekoracji
Przygotowanie :
1. W przepisie nalezy kapuste podzielic na osiem rownych czesci, ale kiedy ja zaczelam kroic, to sie rozpadla ;P Dlatego radzilabym po prostu ugotowac ja w calosci, a pozniej pokroic. Moze wtedy sie nie rozpadnie ? W kazdym razie taka pokrojona kapuste nalezy wlozyc do osolonego wrzatku i gotowac pod przykryciem na malym ogniu przez 10-12 min.
2.W tym czasie cebule obrac i pokroic w drobna kostke.
3.Marchewki obrac, oplukac i pokroic w ukosne cienkie plasterki.
4.Przygotowac sos miesny : w rondelku zagotowac szklanke wody, wlozyc plasterki marchewki, dusic od 3 do 5 min, odcedzic i dokladnie osaczyc. Na glebokiej patelni rozgrzac tluszcz do wysokiej temperatury, krotko smazyc na nim kostki cebuli. Dodac mieso mielone i mocno podsmazyc. Przyprawic na pikantnie sola i pieprzem. Calosc podlac smietana, dokladnie wymieszac i gotowac pod przykryciem 10 min na srednim ogniu. Dodac do sosu marchewki, calosc krotko podgrzac, ewentualnie raz jeszcze przyprawic.
5.Kapuste odcedzic, osaczyc na sitku, a nastepnie przelozyc na talerz badz podgrzany polmisek. Kawalki kapusty polac miesnym sosem. Danie udekorowac listkami pietruszki. Podawac na goraco.
Jak to moja kolezanka na insta napisala - takie a'la golabki :) A ja dodalam, ze takie rozciapciane :D :D W smaku pycha ! :)
dokładnie, takie ala gołąbki bez zawijania ;-) nie rozumiem jak ma to wyglądać - w sensie ten kawałek ósemki kapusty..jak to później podać? :D
OdpowiedzUsuńNa zdjeciu te osiem czesci lezalo na polmisku jeden pod drugim w dwoch rzedach i byly polane tym miesnym sosem. Tylko tak jak wspomnialam, jak tylko zaczelam kapuste kroic, to ona sie rozpadla :D
UsuńTo niefajnie, bo kapusta jest bardzo zdrowa :)
OdpowiedzUsuńKapustę uwielbiam, ale nie jem mięsa :)
OdpowiedzUsuń