poniedziałek, 11 września 2017

Rozpoczecie roku szkolnego w angielskiej i polskiej szkole

Angielska szkole rozpoczelismy w srode. Nadia juz taka chetna do wstawania o 6.20 nie byla, a nawet i o 7.30 wstac nie chciala. Teraz to i 8 ciezko ja dobudzic, bo jej sie oczy kleja i jest taaaka zmeczona. 

Nowa pani jest bardzo mila. Nadula jest w klasie 5 Cedar. Do szkoly wrocila rowniez Batool, co ucieszylo Nadie. Pogodzila sie z James'sem i jakas inna kolezanka, wiec na razie jest ok. Smuci ja troszke to, ze Bartek juz nie chodzi tutaj do szkoly, no ale rozumie, ze tak musialo byc. W tym tygodniu bedzie ''Meet the Teacher'', wiec pewnie dowiem sie, czego beda sie uczyc na zajeciach itd. itp. Od tego roku szkola zezwolila na noszenie malutkich kolczykow wkretek, wiec Duska sie ucieszy, bo bardzo chce je nosic. Nie chcialam jej przebijac wczesniej uszy, az sama nie zdecyduje, no i nie wiedzialam, czy do szkoly bedzie mogla je nosic. A przebic uszy po to, zeby kolczyki zakladac po szkole czy tylko na weekendy, to wydawalo mi sie troche bezsensu. 



Pierwsza praca domowa odrobiona. Slowka na klasowke/dyktando nauczone. Nie obawiam sie nauki w szkole. Duska to zdolna dziewczynka, chetna do nauki, wiec nie ma sie czym stresowac. 



Sobotnia Polska Szkola rozpoczela sie 9.09. msza swieta, na ktorej ksiadz poswiecil podreczniki, plecaki i inne przybory szkolne. Pogoda od rana byla deszczowa, wiec pojechalismy taksowka. Pan taksowkarz chcial odjechac z moim synem :) 

Na wstepie dostalismy karteczki z oplatami i mi serce zamarlo. Oplata za szkole wzrosla o £40 i teraz za jedno dziecko trzeba zaplacic £220. O ile dla obojga pracujacych rodzicow to nie jest az tak wielki wydatek, o tyle dla nas to juz sporo. Jak wiadomo u nas tylko K. zarabia, a ja jako kura domowa siedze w domu i tak zostanie jeszcze jakies 2 lata pewnie, zanim Milko nie pojdzie do przedszkola, ewent. moze wczesniej cos sie zmieni, ale tego na 100% nie wiem. Na szczescie mozna to rozlozyc na trzy raty i splacic wszystko do konca listopada tego roku. Krzysiek niezadowolony, bo on ogolnie od poczatku uwaza, ze ta szkola jest Nadii niepotrzebna, ze Mloda tam nic nie robi, niczego z niej nie wynosi i czasami mam wrazenie, ze ma racje. 



Mysle, ze faktycznie taka szkola najlepiej sie sprawdza u mlodszych dzieci, ktore dopiero sie ucza pisac czy czytac po polsku, a starszaki to mozna juz w domu poduczyc. No, ale mi to nawet nie o sama wiedze chodzi, a o kontakt z polskim dziecmi. Jednak nie moge z reka na sercu powiedziec, ze jestem zadowolona z tej szkoly w 100%, a teraz to juz w ogole ;P 


 Jeszcze musze kupic podreczniki. Cwiczenia zamowilam - koszt z przesylka to £16, a podrecznik kosztuje ok. £18. Mial byc kiermasz podrecznikow po rozpoczeciu roku, ale jak zwykle cos poszlo nie tak i prawie nikt nic nie mial na sprzedaz, a jak mial to nie do 5-tej klasy, a jak juz ktos sie trafil to byla to jedna osoba i nie mialam szans. Nauczycielka Nadii zaproponowala, ze odda po swoim synu dla Nadii podrecznik, tylko wszystko bedzie musiala zgumkowac. My naszych zeszlorocznych ksiazek sprzedac nie mozemy, bo Nadia bazgrala w nich dlugopisem !!!! Po rozmowie z Krzyskiem uznalismy, ze podrecznik tez jej kupimy, az takie biedaki z nas nie sa :P 


Wychowawczynia Nadii jest teraz eks dyrektorka - pani Ola. Spoko babka. Konkretna. Nadia ma klase na pietrze. W tej szkole jest rowniez High School i obok College, wiec najprawdopodobniej to wlasnie bedzie przyszla szkola Nadii, kiedy skonczy podstawowke.




5 komentarzy:

  1. nei do końca nauczysz w domu podstaw języka polskiego, calej gramatyki, składni itd. Człowiek będąc dorosły sam to zapomina, taka prawda. A kiedyś pewnie do Polski wrócicie i Nadia nie bedzie w czarnej...rozpaczy, że nie zna polskiego. Ten własnie bląd popełnia mój kuzyn, nie posyłają Majki w ogóle do szkoły polskiej, a ona nie umie pisać i czytać po polsku, wtrąca angielskie słowka, bo jej polskich brakuje. Więc dobrze robicie, ze ją tam posyłacie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakbym sie zawziela, to bym robila za jej nauczycielke - polski zawsze byl moim ulubionym przedmiotem - tylko psychicznie moglabym nie wyrobic ;P
      Mysle, ze polska szkola to dobry pomysl, jak dziecko nie umie ani pisac ani czytac czy na codzien nie ma kontaktu z jezykiem polskim az tyle, bo np. jeden z rodzicow mowi w innym jezyku.
      Duska tez wiele slow wtraca po angielsku, ale zawsze chce wiedziec jak to jest po polsku i jak czegos nie wie, to zawsze mowi : nie wiem jak to jest po polsku :) ja jej powiem, a ona wtedy poprawia zdanie :)

      Usuń
  2. Moze isc np. jako nastolatka, zeby poduczyc sie do egzaminow A-level, ktore odpowiadaja poziomowi polskiej matury - jesli bedzie miala ochote :)
    Miasteczko obok nas jest inna polska szkola i ze zdjec mi sie bardzo podoba, ale z tego, co slyszalam dyrektorka ma zbyt wygorowane ambicje i chce z sobotniej szkoly zrobic normalna - ale jaka prawda, nie wiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja rowniez uwazam ze dobrze robicie posylajac ja do polskiej szkoly. A co do wydatkow, to drozeje wszystko niestety.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też z przebiciem uszu czekałam aż Emi sama będzie chciała. W końcu sie zdecydowała i poszłyśmy:) i chociaż była bardzo na tak to i tak mi panikowała przy przebijaniu w salonie.

    Co do polskiej szkoły, wydaje mi się, że jeśli chce chodzić to fajnie byłoby ją w tej szkole zostawić:) chociażby ze względu na kontakt z polskimi dziećmi:)jeśli chodzi o podwyżkę to może dlatego, że to już wyższa klasa i większe potrzeby:) a może po prostu i tak mają chętnych więc podnieśli czesne.

    OdpowiedzUsuń

FreePrints UK - dobra jakosc za niska cene !

Byl taki czas, ze co miesiac zamawialam sobie zdjecia i jedna fotoksiazke ze strony www.freeprintsapp.co.uk . Tak jak nazwa glosi sa one t...

Szukaj tutaj

UK (365) videoklip (241) recenzja (221) kosmetyki (215) zakupy (200) ksiazka (190) dziecko (100) blogmas (95) funciak (94) Christmas (89) Primark (87) Avon (75) Blackburn (70) wyprzedaze (70) Body Care (63) BM (60) denko (59) prezenty (56) Superdrug (55) do twarzy (55) zwyczaje i tradycje (53) HM (47) edukacja (47) turystycznie (46) foto (45) TK Maxx (42) krem (41) zdrowie (41) ebay (36) kulinarnie (36) TESCO (33) Boots (32) NIVEA (32) do ciala (32) uroda (32) do domu (31) Card Factory (30) Garnier (30) ulubiency (29) pod prysznic (27) natura (26) wlosy (25) GlossyBox (24) higiena jamy ustnej (24) Lidl (23) SH (23) Alterra (22) Sports Direct (21) moda (21) Rossmann (19) The Works (18) lektura dla dzieci (18) polecane filmy (18) Deichmann (16) The Range (16) Wielkanoc (16) zabytki (16) do oczu (15) mascara (15) Halloween (14) swiece zapachowe (14) Dove (13) higiena intymna (13) Simple (12) charity shop (12) free sample (12) lakiery do paznokci (12) muzyka (12) Colgate (11) Clinton Cards (10) DM (10) fitness (9) catrice (8) herbata (8) pedzle (8) cwiczenia (7) egzema (7) inspiracje (7) ecotools (6) eko (6) figura (6) kawa (6) rimmel (6) tag (6) wyzwanie (6) foodhaul (5) katalogi (5) Aldi (4) Blackpool (4) GrazeBox (4) babydream (4) info (4) Niemcy (3) Walentynki (3) Ziaja (3) miesnie brzucha (3) seriale (3) Home Bargains (2) Pierwsza Komunia (2) Polska (2) Sleek (2) VIVO (2) bieganie (2) child benefit (2) cytaty (2) love (2) seks (2) sklepy made in china (2) tangle teezer (2) zasilki (2) BLT (1) Hamburg (1) Manchester (1) PRB (1) child tax (1) paszport (1) wiersz (1) zumba (1)