Ostatnio rzadko zagladam do Primarka, bo w soboty sa dzikie tlumy i moj Krzysiek na ich widok dostaje bialej goraczki, wiec zakupy z nim w takim stanie nie naleza do przyjemnosci :P Ale przy okazji oddania Nadii na pierwsze zajecia w sobotniej polskiej szkole, mielismy bardzo duzo czasu przed poludniem. Zaciagnelam wiec tego mojego Krzyska do Primarka i wyhaczylam nie jedna okazje, bo akurat byly wyprzedaze.
Spodniczki dwie po £1
Leginsy za £3. Uwielbiam leginsy z wzorami. Te maja bardzo fajny material. I sa na nich bratki - moje ulubione kwiatki :)
Obcisla bluzeczka na ramiaczka za £1. Przyda mi sie pod przeswitujace bluzki.
I bluzka z kieszenia na piersi za £2.
A moze wolicie obejrzec moje zakupy w takiej wersji :
Kiecunia 1 fajowa! :))
OdpowiedzUsuńW sam raz na jakas rodzinna imprezke :) Np. Swieta BN :P
UsuńTroszkę upolowałaś :)
OdpowiedzUsuńUpolowalabym wiecej, ale przy Krzysku musialam sie sprezac ;)
UsuńJezusie jaka u Ciebie taniocha !
OdpowiedzUsuńRaj dla zakupoholikow :)
UsuńSpódniczki i zielona bluzka bardzo w moim guście :) Zazdroszczę gdyby u nas były takie ceny to musiałabym dokupić szafy :)
OdpowiedzUsuńW mojej tez brak już miejsca :)
UsuńAch, ten Primark <3
OdpowiedzUsuńTam można sie ubrać od góry do dołu za niewielkie pieniądze,a jakość tez nie jest najgorsza :)
UsuńŁaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa jakie promocje!!! Zazdraszczam :)
OdpowiedzUsuńJedna z niewielu rzeczy,które tu lubię :p
UsuńTez kupiłam ta zielona bluzeczke fajna miała ta wstawke czarna :)
OdpowiedzUsuń