niedziela, 3 listopada 2013

Dziwne zwyczaje Anglikow lub co mnie zaskoczylo po przylocie do UK cz. 2

Dzisiaj kolejny post z serii o UK i jej ''dziwiadlach''. Pisze ''dziwadla'', bo dla nas moga byc to rzeczy dziwne, zaskakujace lub po prostu inne ;-) Ale kiedy pomieszka sie tu troszke dluzej przestaje nas dziwic cokolwiek ;D


6. Brak kontaktow w lazience, a za pstryczek do swiatla sluzy sznurek.

Czasami brak kontaktow jest troche uciazliwy, jesli ktos lubi suszyc wlosy w lazience. Ale mi to jakos szczegolnie nie przeszkadza, bo ani wlosow nie susze, ani nie prostuje - a i te czynnosci mozna spokojnie wykonac w pokoju przed lustrem. Gorzej jest z obcinaniem wlosow przez chlopakow, bo zwykle robia to w kuchni. W lazience wisi sznurek, ktory trzeba pociagnac w dol i wlacza nam sie swiatlo. Oswietlenie nie ma zadnego abazura, jest to zwykla zarowka. Tylko nie ciagnijcie zadnych czeronych sznurkow w publicznych toaletach - to alarm - wiem, bo Krzysiek z Nadia przetestowali ;D

Zdjecie nie jest moje, wzielam je z galerii google - dla Ciebie ciemna maso informacja ! http://kontakt24.tvn24.pl/artykul,angielska-fuszerka,900116.html



7. Tygodniowe wyplaty i agencje pracy

W UK zwykle wyplaty sa tygodniowe. Krzysiek  pierwszej pracy dostawal wynagrodzenie miesieczne ( zwykle przelew mial na 2-3 dni przed ostatnim dniem miesiaca ).  W drugiej pracy wyplate dostawal co tydzien przez Agencje Pracy, bo tak byl zatrudniony. Kiedy zatrudnila do firma, to ona przejala obowiazki wynagrodzenia. Nie wiem, czy wszedzie tak jest, ale Krzysiek za nocna zmiane otrzymawal wyzsze wynagrodzenie niz pracownicy na dniowce. Teraz pracuje na dniowce, ale wynagrodzenie mu sie nie zmienilo. Agencja Pracy sluzy ( jak sama nazwa wskazuje ) do wyszukiwania pracy. Dzwonia do Ciebie z roznymi ofertami, a Ty masz sie zdecydowac. 

8. Dziwny styl ubierania - brak kompleksow

Anglicy to narod bez kompleksow. Tutaj nikt na nikogo nie patrzy krzywym okiem. Ile razy widzialam pania w szlafroku, kapciach, z walkami na glowie, ktora dreptala do spozywczaka :-) W centrum widzialam dziewczyny w pizamach :P Ludzie nie musza miec starannie wykrochmalonej kosulki, idealnego makijazu czy fryzury, zeby wyjsc do sklepu po bulki. Jednak przez dlugi czas nie potrafilam pojac, dlaczego male dzieci maja gole nozki i odkryte glowy, kiedy na dworze jest bardzo zimno. Rodzice cieplo poubierani, a dzieci takie ''gole''. Dziewczynki do szkoly chodza w podkolanowkach i spodniczce nawet w zime ! Moze angielska zima nie jest wyjatkowa ostra, ale w zeszlym roku mielismy lekko minusowe temperatury i snieg. Latem natomiast ludzie nosza buty typu emu, grube kurtki, a raz z kolezanka widzialysmy pania w futrze :D Dzieci tez przegrzane. Hmmm moze to jakas terapia odpornosciowa ? :-) 




9. Bardzo duzo Muzulmanow

Nie wiem, czy w kazdym miescie tak jest, ale u nas 90% to wyznawcy Islamu. Mamy tu najwiecej ludzi z Pakistanu i Indii. Doslownie na kazdym kroku : w sklepie, na poczcie, w szkole, u lekarza, w taksowce. Wszedzie. W naszym miescie jest chyba z 5 ( jak nie wiecej ) meczetow. Muzulmanie maja swoje dzielnice nawet. Podobno zyja w UK na jakis specjalnych prawach. 



10. Bilety autobusowe kupowane u kierowcy ( moga byc tez powrotne )

U nas nie ma czegos takiego jak kiosk, gdzie mozna kupic bilet autobusowy. Kupuje sie go u kierowcy. Drzwi sa tylko jedne, przy kierowcy. Mozna nabyc bilet tygodniowy i wtedy pokazuje sie go kierowcy wchodzac do autobusu. Krzysiek kupowal bilety tygodniowy w jedna i druga strone za ok. £13 ( 6-7 mil ). Biletu tygodniowego tylko w jedna strone nie mogl zakupic, wiec wychodzi na to ,ze takich nie sprzedaja. A ! No i w UK nie ma tylko autobusow pietrowych, sa rowniez takie zwykle jak i u nas. 



17 komentarzy:

  1. Części rzeczy bym się spodziewała, reszta to dla mnie abstrakcja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z czasem czlowiek przyzwyczaja sie do tego i juz mu sie to nie wydaje dziwne ;)

      Usuń
  2. dokladnie, dzis jade autobusem, ja sweter kurtka rekawiczki a obok mnie chlopak w krotkich spodenkach i t shircie :) terapia odpornosciowa jak nic

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moj Krzysiek tez potrafil w pazdzierniku wyjsc na dwor w krotkim rekawku i twierdzil, ze mu cieplo ;P

      Usuń
  3. z tym światłem w łazience faktycznie dziwny zwyczaj

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poniekad zrozumiale, ale na poczatku bardzo dziwni i moze irytowac ;)

      Usuń
  4. Nie dałabym rady bez kontaktu w łazience ;) może tak się bronią przed suszarką,która ląduje w wannie itp. ?
    Wypłaty co tydzień to naprawdę fajna sprawa :)) Co do ubrań to faktycznie ludzie mieszkający tam nie mają kompleksów, nie raz widziałam dziewczyny mocno przy kości, które w Polsce byłyby zrównane z ziemią,a tam nikt ani nie spojrzał. Ma to zapewne swoje plusy jak i minusy. Co do biletów i autobusów to mi się strasznie podoba w UK to,że nikt nie jeździ i kombinuje na gapę :)) Wszyscy ładnie wsiadają, przykładają bilety do czytnika i jadą :)) W każdym kraju nawet w Polsce powinno tak to wyglądać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W lazience jest duza wilgoc, zapewne ten brak kontaktow i swiatlo na sznurek to ze wzgledow bezpieczenstwa, bo innego rozwiazania nie widze ;) Co do tygodniowych to fajna i niefajna, bo zwykle tygodniowki wydajesz na raz ;D Anglicy nie maja w ogole kompleksow ani zahamowan - niektorzy wrecz sa oblesni, widac im row w tylku czy oponka wystaje spod przykrotkiej bluzeczki - ale z drugiej strony pokazuja, ze potrafia miec to gdzies :D Oprocz tego Anglicy nie przepychaja sie w kolejkach, kazdy sobie grzecznie czeka :)

      Usuń
  5. Śmieszny włącznik światła:) z jednej strony to fajnie z taki tygodniówkami, nie trzeba czekać do końca miesiąca na wypłatę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wole tygodniowki, ale to jest fajne jak juz masz troche na koncie odlozonych pieniedzy, bo tak to wydajesz wyplate na raz ;)

      Usuń
  6. O taki wlacznik jest mi znany bardzo dobrze:)Ja widzialam ostatnio pania w futrze i w japonkach a na oczach miala gogle takie jak na narty:)No nie sposob bylo sie nie usmiechnac.

    OdpowiedzUsuń
  7. Faktycznie mają swój świat hehe ale idzie przywyknąć :)

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo mi przeszkadzał fakt , że nie ma kontaktów w łazience , ale przeciągnęliśmy sobie przedłużkę z wtyczkami i mam już :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja mieszkam w Londynie I do braku kontaktów w łazienkach się przyzwczajłam

    OdpowiedzUsuń
  10. W Polsce kupuje się bilety zarówno w kiosku jak i u kierowcy :) Ja zawsze kupuje u kierowcy :)

    OdpowiedzUsuń

FreePrints UK - dobra jakosc za niska cene !

Byl taki czas, ze co miesiac zamawialam sobie zdjecia i jedna fotoksiazke ze strony www.freeprintsapp.co.uk . Tak jak nazwa glosi sa one t...

Szukaj tutaj

UK (365) videoklip (241) recenzja (221) kosmetyki (215) zakupy (200) ksiazka (190) dziecko (100) blogmas (95) funciak (94) Christmas (89) Primark (87) Avon (75) Blackburn (70) wyprzedaze (70) Body Care (63) BM (60) denko (59) prezenty (56) Superdrug (55) do twarzy (55) zwyczaje i tradycje (53) HM (47) edukacja (47) turystycznie (46) foto (45) TK Maxx (42) krem (41) zdrowie (41) ebay (36) kulinarnie (36) TESCO (33) Boots (32) NIVEA (32) do ciala (32) uroda (32) do domu (31) Card Factory (30) Garnier (30) ulubiency (29) pod prysznic (27) natura (26) wlosy (25) GlossyBox (24) higiena jamy ustnej (24) Lidl (23) SH (23) Alterra (22) Sports Direct (21) moda (21) Rossmann (19) The Works (18) lektura dla dzieci (18) polecane filmy (18) Deichmann (16) The Range (16) Wielkanoc (16) zabytki (16) do oczu (15) mascara (15) Halloween (14) swiece zapachowe (14) Dove (13) higiena intymna (13) Simple (12) charity shop (12) free sample (12) lakiery do paznokci (12) muzyka (12) Colgate (11) Clinton Cards (10) DM (10) fitness (9) catrice (8) herbata (8) pedzle (8) cwiczenia (7) egzema (7) inspiracje (7) ecotools (6) eko (6) figura (6) kawa (6) rimmel (6) tag (6) wyzwanie (6) foodhaul (5) katalogi (5) Aldi (4) Blackpool (4) GrazeBox (4) babydream (4) info (4) Niemcy (3) Walentynki (3) Ziaja (3) miesnie brzucha (3) seriale (3) Home Bargains (2) Pierwsza Komunia (2) Polska (2) Sleek (2) VIVO (2) bieganie (2) child benefit (2) cytaty (2) love (2) seks (2) sklepy made in china (2) tangle teezer (2) zasilki (2) BLT (1) Hamburg (1) Manchester (1) PRB (1) child tax (1) paszport (1) wiersz (1) zumba (1)