Ostatnio u mnie bardzo filmikowo. Mam nadzieje, ze Wam to nie przeszkadza :-) Dzisiaj przychodze do Was z haulem zakupowym z ostatnich miesiecy, czyli maja i kwietnia. Wyszedl on bardzo dlugi, wiec jest podzielony na III czesci.
Jesli chcecie miec lepsza jakosc, to musicie przeskoczyc na YT i tam sobie zmienic pod filmikiem ( srubka ). Powinna byc jakosc HD.
I jak zawsze pare fotek :
I teraz pytanie do Was :-)
Wolicie taki jeden wielki haul pod koniec miesiaca, czy lepiej jak bede wrzucac po kazdych zakupach ?
Buzka :-)
Hej!Dlugo mnie nie bylo u Ciebie,ale za to mam co teraz nadrabiac i zrobie to z wielka przyjemnoscia:)
OdpowiedzUsuńA wlasnie myslalam o Tobie, ze dawno Cie nie bylo ;-)
Usuńpłyn do rąk o zapachu ciastek też bym chciała
OdpowiedzUsuńPachnie slicznie :)
UsuńFajne te ciuszki, szczególnie te dwie podobne bluzeczki. Mi bez różnicy jakie filmiki, lubie Cię słuchać:) wybierasz się do Polski, czy spodziewacie się gości, bo widzę, ze prezenty gromadzisz:)?
OdpowiedzUsuńMam pytanie, jesli zbyt prywatne, to nie musisz odpowiadać. interesuję mnie jak to jest z zarobkami w UK, bo podajesz ceny, a jak to się ma do wypłat, tzn tak mniej więcej, u zwykłych rodzin, jakiego rzędu są to zarobki, niekoniczne chodzi mi o Wasze pieniądze, tylko ogólnie Pozdrawiam
Wybieramy sie pod koniec lipca na dwa tygodnie do Polski na urlop ;-)
UsuńKrzysiek w poprzedniej pracy zarabial niecale £1000 miesiecznie, czyli ok. £200 na tydzien. To jest taka normalna tutejsza wyplata w wielu zakladach za 40 h pracy w tygodniu. Obecnie pracuje w piekarni na nocki i ma wieksza stawke oraz wiecej godzin w tygodniu, za soboty i niedziele ma liczone podwojnie, wiec wyplata jest naprawde dobra. Zdecydowanie lepsza niz poprzednia. Stac nas na niekontrolowane wydatki, nie musimy sie martwic, ze nie starczy. Jest ok. Ja jestem oszczedna, dlatego staram sie kupowac na wyprzedazach, bo nie lubie przeplacac za ciuchy. Za to Krzysiek nadrabia, bo on sie nie ubiera w Primarku tylko w jakis innych drozszych sklepach. Ja takiej potrzeby nie mam, ale on akurat ma dwa swoje ulubione sklepy i tam najczesciej robi zakupy. Na jedzenie wydajemy raz w tygodniu jakies £70-80. Do tego mozna dostac dodatkowe pieniadze od panstwa i to wcale nie male, wiec naprawde da sie tu godnie zyc :-) Czasami jednak mysle, ze wolalabym miec mniej kasy, a wiecej Krzyska dla siebie, ale nie mozna miec wszystkiego niestety :/ Mam nadzieje, ze zaspokoilam Twoja ciekawosc ;-)
Zapomnialam wspomnieć, ze tak to wyglada w tej części UK, w większych miastach np. W Londynie zarobki są zupełnie inne, ale i opłaty znacznie większe. tutaj co miesiąc płaci sie tylko council, co tydzień czynsz( zależy od metrażu ),ale z reguły to jest 100 funtów. inne opłaty jak tv licensig jest raz w roku, to samo woda, energia co 3 miesiace. Jeśli chcesz coś więcej wiedzieć, pisz na e-mail :)
UsuńNiektorzy to nie potrafia czytac ze zrozumieniem. Nie tlumacze sie, tylko Tobie L. ! Gdzie ja napisalam, ze £1000 to duzo ? Napisalam, ze tyle zarabial na poczatku, a teraz ma inna - lepiej platna prace. Wyciagow z konta Ci przesylac nie bede. Poza tym DALABYS SOBIE SPOKOJ, bo jestes nudna. Wez sie zajmij swoim zyciem. Ja na swoje nie narzekam. Moge byc dla Ciebie biedakiem, bo mam gdzies Twoje zdanie. Z dyskusje sie z Toba wdawac nie bede, a Twoje komnenty od razu leca do smieci ... szkoda nawet spamu na nie.
UsuńO rany dzięki za wyczerpującego meila:) to faktycznie, da się tam godnie życ, nie to co w Polsce:( no ale znasz realia Polski, wiec nie bedę sie żalić:) tylko wkurza mnie, to ze inwestowałam w swoje wykształcenie i takie tam, a teraz mam prace za marny tysiac, no ale cóż, takie życie:(
OdpowiedzUsuńZ dwoch wyplat to juz w ogole ok ;) Ale nam starcza jedna Krzyska, plus to, co dostajemy od panstwa :-) A w Polsce szkoda gadac, zeby zarobki byly proporcjonalne do cen w sklepach, to by moze bylo ok :/ Az sie boje tego urlopu w Polsce.
UsuńTo fakt, z dwóch wypłat już lepiej się żyje, chociaż my obydwoje pracujemy, a i tak na wiele nie starcza:( kurcze nie potrzebnie poruszyłam ten temat publicznie, bo widze ze KTOŚ sie niepowołany odezwał. Przepraszam
OdpowiedzUsuńNic sie nie stalo :) Ja Ci powiem, ze teraz tez nie wiem jak bedzie, bo troche nam zmaleje working tax z powodu Krzyska zarobkow. No, ale jak zle bedzie to i ja do pracy sie wybiore. Na razie nie musze ;)
Usuń