Soba bym nie byla, gdybym nie zajrzala na strone polskiej ksiegarni. Co prawda wkurza mnie troche czas oczekiwania na przesylke, ale nie wiem czy to jest od nich zalezne czy moze Royal Mail nie nalezy do najszybszych :)
Moje zamowienie, to :
- Chlopiec, ktorego nikt nie kochal - juz ja przeczytalam, na pewno za jakis czas zrobie jej recenzje - ksiazka naprawde wzruszajaca. Straszne, ze rodzice potrafia zgotowac takie pieklo wlasnym dzieciom :(
- Sprzedana - czytam ja od wczoraj i juz wiem, ze bedzie mocna ! Jest to historia Angielki, ktora jej chlopak zmusil do prostytucji.
- Kulturystka. Osobisty trener - a ta ksiazke czytam i robie sobie notatki. Jest tam duzo ciekawych informacji dla ludzi, ktorzy cos robia ze swoim cialem. Moj Krzysiek wzial sie od pewnego czasu za rzezbe swojego ciala i musze go pochwalic. Ma piekny twardy brzuch i az mi slabo hahahah, bo ja uwielbiam kaloryfer na meskich brzuchach :) Postanowilam tez sama dzialac w tym kierunku i zarysowac u siebie miesnie, wiec taka ksiazka na pewno okaze sie dla nas pomocna.
Fajnie,że pokazujesz jakie książki czytasz bo potem mogę i ja skusić się jak mnie jakaś zainteresuje :) Akurat te dwie pierwsze mnie kuszą.
OdpowiedzUsuńJa też lubię kaloryfer u faceta ...mój też pracuje nad brzuchem ...ale przytyć u niego ciężko:/ ale nie przeszkadza mi to aż tak,że jest szczupły :)
Oj Krzysiek tez wiecznie chudy, zero tylka, a jadl za 5- ciu ;) Zeby przytyc musial sobie jakas odzywke kupic, bo mu to strasznie wolno idzie ;) Taka ma skubany przemiane materii, szkoda ze u mnie jest na odwrot ;D
UsuńMoja tematyka...uwielbiam, takie ksiazki...dwie pierwsze zapisuje na liste do przeczytania...a z trzeciej rob notatki i co ciekawsze wklejaj tu
OdpowiedzUsuń:)
A wlasnie myslalam, zeby pare porad z fitnessu powklejac ;)
UsuńPierwszą spotkałam ostatnio w naszej bibliotece i odłożyłam. Nie nadaję się na takie książki, płaczę czytając, nie dam rady...
OdpowiedzUsuńJa tez placze, gdy czytam takie ksiazki, ale one pozwalaja mi wiele zrozumiec.
UsuńTez zamawiam tam ksiazki;)To moj taki maly nalog.Fakt troszke dlugo ida,ale jaka radosc pozniej:)
OdpowiedzUsuńWlasnie w niedziele zamowilam sobie kolejne lekturki, tym razem kryminaly ;)
Usuńco do "sprzedanej" czytałam i mimo że zapowiedziała się dobrze jakoś mnie nie pociągnęła
OdpowiedzUsuńJa opinie na jej temat na pewno wyraze w osobnym poscie, wiec serdecznie zapraszam ;)
Usuń