Body Care :
# dwa lakiery do paznokci firmy technic : 22104 BQ3747 oraz 29104 BQ3710
Moge juz napisac cos nie co o nich, bo mialam je kilkakrotnie na paznokciach. Pomaranczowy lakier Sunset Strip po zmyciu zostawia na paznokciach plamy :( A zeby odcien byl ladny i nie przebijal spod niego paznokiec, trzeba nalozyc przynajmniej 3 warstwy. Wiecej go nie kupie :( I tak byl tani - 99 p za 12 ml.
Niebieski lakier z brokatem Bonanza z kolei jest bardzo rzadki. Najlepiej wygladal na paznokciach mojej corki, bo sa male :P Po odkreceniu nakretki, pedzelek zostal w lakierze :/ Oby dwa sa made in China.
# utwardzacz do paznokci Patons PR9 7PR
Malowalam nim paznokcie juz po nalozeniu lakieru. Jezeli chodzi o przedluzenie trwalosci lakieru to daje mu plus. Zobaczymy czy poprawi stan moich paznokci.
# krem koloryzujacy do wlosow w odcieniu ciemnego brazu ( Pallete ) - dwa opakowania, bo mam dlugie i geste wlosy i jedno pudelko na pewno nie wystarczy :)
# intensywnie nawilzajacy balsam do rak i ciala z Shelley
Funciak :
# szklany pilniczek do paznokci, ktory swietnie nadaje sie zarowno do paznokci naturalnych jak i sztucznych
# pilling do twarzy do codziennego uzytku z drzewa herbacianego, odpowiedni do kazdego typu skory - 250 ml
# spineczki dla corki, bo gubi namietnie
Tak jak widac nie robie jakis szalonych zakupow za niewiarygodne sumy :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz