Najbardziej zaskakujace w tej ksiazce jest to, ze wydaje nam sie przewidywalna i czujemy satysfakcje, ze udalo nam sie rozszyfrowac wiele kryminalnych zagadek, a potem nagle okazuje sie, ze nie wiemy NIC :) Prawda jest zupelnie inna niz podejrzewalismy. To mi sie podoba.
Jest to moja pierwsza ksiazka tego autora. I tak jak na poczatku myslalam, ze wiecej po niego nie siegne, bo przyznam, ze sie z nia te kilkadziesiat stron troche meczylam, tak po jej przeczytaniu po prostu wiem, ze na 100% zamowie kolejne, zwlaszcza z komisarzem Harrym Hole'm w roli glownej.
W Oslo szaleje seryjny morderca tzw. Kurier Smierci, ktorego motywy dzialania sa zupelnie niezrozumiale dla miejscowej policji. Do akcji wkracza nalogowy alkoholik, a jednoczescie jeden z najlepszych komisarzy , ktory juz zaslynal rozwiazaniem sprawy wrecz niemozliwej. Czy tym razem rowniez uda mu sie zlapac morderce ? Harry musi zmierzyc sie nie tylko z morderca, ale rowniez z wlasna przeszloscia, ktora kazdej nocy brutalnie nie pozwala spac spokojnie
Harry Hole mimo swojego nalogu wciaz ma trzezwy stan umyslu, jesli chodzi o dopasowywanie roznych elementow tej krwawej ukladanki.
Ksiazka zostala przetlumaczona na 29 jezykow.
Troche rozbawil mnie fakt, ze policjanci nie wiedzieli, jak wyglada pentagram. Przeciez to tak popularny znak, ze az niemozliwe, by go wczesniej nie znali ? :-)
http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/214000/214954/306482-352x500.jpg |
lubię zaskakujące książki, ale przyznam, że nie miałam jeszcze okazji czytać książek tego autora :)
OdpowiedzUsuńmoże pora to zmienić :)
zatrzymachwileulotne.blogspot.com
Dziękuję za odwiedziny :) Polecam J. Nesbo, jest nawet film z 2017 r. nakręcony na podstawie jednej z jego książek, który ma tytuł Pierwszy Śnieg.
UsuńJa czytałam dwie inne książki tego autora i też planuję jeszcze kilka jego pozycji przeczytać:) tą też z chęcią przeczytam, Twoja opinia mnie zachęciła:)muszę zapisać na mojej liście:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze sie spodoba :-)
UsuńMam to samo :D Jest tyle ksiazek, ktore chcialabym przeczytac,ze chyba trzeba bedzie zrezygnowac ze snu :)
OdpowiedzUsuń