W styczniu obchodzony jest Dzien Babci i Dzien Dziadka, wiec razem z Miloszkiem wykonalismy laurki. Jedna jest dla Babci Marylki, a druga dla Dziadka Gienka. No niestety kartki nie zostaly wyslane, ale na pewno trafia w ich rece - mysle, ze po prostu osobiscie.
Ja wycielam serduszka, wydrukowalam obrazki i wierszyki, a Fizio udekorowal laurki samoprzylepnymi serduszkami. Nawet prawie sam sie podpisal. Nadia natomiast zrobila napisy tytulowe, bo ona juz jest w takim wieku, ze jej robienie laurek nie bawi :P Powinnam zrobic jeszcze jedna laurke dla mojej babci, a prababci dzieciakow. Bede musiala o tym pomyslec :-)
Laurki zostaly zrobione ze sztywnego papieru do scrapbookingu. Musze przyznac, ze podoba mi sie takie rekodzielo i nawet kiedys myslalam, zeby sie tym zajac, ale musialabym miec duzo swietego spokoju ;)
Liczy sie pamiec :)
OdpowiedzUsuń