U mnie dzis bedzie kosmetycznie :-) A mianowicie chce Wam przedstawic tusz do rzes firmy VIVO, ktory kupilam w angielskim Tesco. Kosztowal £3, wiec od razu go wzielam - bo w porownaniu z innymi tuszami, ktore tam widzialam, byl tani. Nie wiem, czy w polskim Tesco ten tusz jest dostepny. Moja mascara ma kolor czarny - zreszta innych kolorow nie uzywam, jesli chodzi o ten kosmetyk. Ma rewelacyjna szczoteczke, ktora niesamowicie podkreca rzesy. Zreszta i na tuszu odnajdziemy napis : dramatic curl effect. Wg mnie jest wydajny, bo zakupilam go na poczatku czerwca i jeszcze sie nie zuzyl, choc rzesy tuszuje niemal ze codziennie.
A teraz kilka zdjec moich oczu z tym tuszem na rzesach. Nie sa to zdjecia specjalnie robione na potrzeby bloga, wiec prosze wybaczyc ich jakosc :P
Osobiscie polecam !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz